Ostatnie w tym roku z cyklu 8 spotkań „Rodzinne granie nie na ekranie", czyli międzypokoleniowych spotkań z grami planszowymi i karcianymi odbyło się 6 listopada w budynku OSP w Trześni.
- Zainteresowanie naszymi wydarzeniami było ogromne. Całe rodziny przychodziłyby pograć w planszówki. Grali starsi i młodsi. To doskonała okazja umożliwiająca miłośnikom gier planszowych i karcianych skorzystanie z szerokiej oferty gier, w tym nowości, a dla osób, które dotychczas nie znały tej formy aktywności - do rozpoczęcia rodzinnej przygody z tego typu grami. Podczas spotkań można nauczyć się zasad i zagrać w wiele różnorodnych gier planszowych i karcianych. - opowiada Anna Trojnacka z fundacji Impuls.
Podczas spotkania ogłoszone zostały wyniki konkursu aktywności prowadzonego od pierwszego spotkania. Dzieci i młodzież gromadziły punkty za obecność i rozgrywki, dzięki czemu otrzymały ciekawe gry, np. „Lisek urwisek" wyd. Nasza Księgarnia, „Pradawny las" wyd. Rebel, „Śpiące królewny", wyd. Rebel.
- Wydarzenie "Rodzinne granie nie na ekranie" w powiecie mieleckim udowodniło, że w naszym powiecie jest duży potencjał na to, aby gry bez prądu stały się solidnym fundamentem pod bardzo przyjemne rodzinne i towarzyskie spędzanie wolnego czasu, z dala od wszechobecnej elektorniki - podsumowuje organizator.
Przez cały czas funkcjonuje też wypożyczalnia gier z obszernych zbiorów fundacji.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.