reklama

Radni chcą podwyżki dla pracowników mieleckiego DPS-u. Niejednoznaczna odpowiedź starosty

Opublikowano:
Autor:

Radni chcą podwyżki dla pracowników mieleckiego DPS-u. Niejednoznaczna odpowiedź starosty - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościRadny z PIS-u Marek Kamiński na piątkowej sesji rady powiatu złożył interpelację o podwyżkę w wysokości 20 proc. za ciężką i wymagającą pracę dla personelu Domu Pomocy Społecznej im. Stefana Kardynała Wyszyńskiego w Mielcu. Starosta mówi, że nie jest to prosta sprawa.

Radny zaproponował podwyższenie od stycznia o 20 proc. stawki podstawowej wynagrodzenia i premię dla personelu pracującego w Domu Pomocy Społecznej im Stefana Kardynała Wyszyńskiego w Mielcu. - Ich zarobki znacząco odbiegają od zarobków personelu innych jednostek wykonujących podobną pracę w naszym powiecie, np. szpitala - czytamy w interpelacji Marka Kamińskiego.


Podwyżka za heroiczną pracę

Radny argumentował, że w obecnej sytuacji spowodowanej pandemią covid-19 praca z osobami starszymi, które są pensjonariuszami DPS jest wielkim heroizmem. To ciężka praca, przy której jest konieczność zachowania bardzo uciążliwych rygorów sanitarnych.

- Po ludzku personel DPS zasługuje na wsparcie finansowe będące rekompensatą za ciężką i ryzykowną pracę w obecnym czasie,  która szczególnie teraz jest niedoceniona - pisze Marek Kamiński.

Ponadto w piśmie czytamy, że znane są liczne przypadki pozostawania w obiekcie DPS opiekunów poza dyżurami w celu wyeliminowania przeniesienia zakażenia od domowników. Dodatkowo radny nadmienia, że w obecnym roku mija 20. rocznica powstania Domu Pomocy Społecznej w Mielcu.

- Proszę o rozważenie mojej prośby jako priorytetowej oraz wykonanie stosownych zmian budżetowych w zakresie koniecznym do wypłaty dodatkowych świadczeń dla personelu DPS w Mielcu - kończy interpelację Marek Kamiński.

Niejasna odpowiedź

- Jest to słuszna uwaga i podwyżki by się przydały – przyznał starosta powiatu Stanisław Lonczak. Dodał jednak, że podwyżki przydałyby się nie tylko dla pracowników DPS-u, ale chociażby dla personelu pomocniczego w szkołach, gdzie osoby z obsługi technicznej zarabiają bardzo mało. 


Przeczytaj także: Mielec. Policjanci zatrzymali włamywacza. Obłowił się na blisko 15 tysięcy złotych


 

- Podwyżki to w dużej części jest zadanie rządowe. Na swoją działalność DPS dostaje dotacje, plus jeszcze dodatkowo pensjonariusze płacą za pobyt w DPS-ie i też są takie, a nie inne możliwości jeżeli chodzi o  wysokość tej odpłatności - odpowiadał starosta. - My też nie możemy podnosić tej odpłatności nie wiadomo jak wysoko, bo po prostu rodzin lub samych pensjonariuszy nie byłoby stać na pobyt. Dlatego nie jest to takie proste, chociaż postulat bardzo słuszny - zauważył starosta.

Stanisław Lonczak dodał jeszcze, że mimo wszystko polski rząd w tym roku zauważył potrzebę wsparcia dla takich placówek i dodatkowe pieniądze poszły na wsparcie dla pracowników DPS-u za to, że poświęcają dodatkowy czas i narażają się na zakażenia. - Wiem, że takie dodatkowe transze wynagrodzeń trafiły w tym roku do mieleckiego DPS-u - powiedział.

Z odpowiedzi starosty nie można na tym etapie wywnioskować, czy podwyżki zostaną od stycznia przyznane pracownikom mieleckiego DPS-u. Na pewno nad tym postulatem musi zastanowić się cały zarząd powiatu. Zapewne dokona pewnych analiz ekonomicznych i dopiero wtedy powinniśmy poznać ostateczną decyzję mieleckiego starostwa. 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE