Z form pomocy jakimi dysponował PUP Mielec w ramach tarczy antykryzysowej największym zainteresowaniem cieszyły się pożyczki w wysokości 5 tys. zł dla mikroprzedsiębiorców, w tym samozatrudnionych ( pożyczka ta była hitem ponieważ nie trzeba było wykazywać żadnej straty w działalności, a jedynym warunkiem jej umorzenia było utrzymanie działalności przez 3 miesiące od jej otrzymania).
CZYTAJ TAKŻE:Znamy majątki lokalnych włodarzy. Wiemy też ile posiadają najbogatsi Podkarpacia
Pożyczek takich PUP udzielił 5170 na kwotę 25 479 000 zł. Drugą z najbardziej atrakcyjnych form wsparcia było pokrywanie części kosztów wynagrodzeń pracowników przedsiębiorstw. Tu pozytywnie rozpatrzono 643 wnioski i wypłacono kwotę 19 329 000 zł. Koleina ścieżka wsparcia to dofinansowanie kosztów działalności dla samozatrudnionych. PUP rozpatrzył pozytywnie 945 wniosków samozatrudnionych i wypłacił im 5 257 000 zł. I wreszcie ostatnia forma wsparcia tj. pokrywanie części kosztów wynagrodzeń pracowników organizacji pozarządowych. Pozytywnie rozpatrzono 8 wniosków organizacji i wypłacono im 75 896 zł.
W sumie PUP Mielec pozytywnie rozpatrzył 6766 wniosków i wypłacił kwotę 50 142 000 zł. Czy teraz firmy, osoby samozatrudnione, organizacje pozarządowe, które otrzymały to wsparcie mogą się spodziewać kontroli?
Zapytany o to dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Mielcu Grzegorz Durak odpowiedział:
- Aktualnie nie prowadzimy żadnych kontroli w zakresie wykorzystania pomocy udzielonej przedsiębiorcom na zwalczanie negatywnych skutków ekonomicznych wywołanych przez koronawirusa.
Jednocześnie dodał.
- W przyszłości takich kontroli nie można wykluczyć.