W taki sposób prezydent poznaje szerokie środowisko organizacji pozarządowych, które działają w Mielcu. W krótkim komunikacie urzędu czytamy, że tematem spotkania była ewentualna reaktywacja współpracy Urzędu Miasta i Stowarzyszenia.
Nie wszystkim spodobało się to spotkanie. Radny miejski PiS Jakub Blicharczyk na swoim profilu facebookowym pisze:
Nareszcie prezydent Wiśniewski podjął konkretne działania! Czy przez to w Mielcu? Będzie czyste powietrze? Nie. Czy rozbuduje lepszą infrastrukturę? Nie. Czy pozyska tym nowe środki finansowe? Nie. Czy może przez to w jakiś sposób rozreklamuje nasze miasto? Nie. Ale za to drodzy mieszkańcy. Kanarki ach te kanarki. Dziękujemy panie Prezydencie to słuszne działanie. Naród z Partią, Partia z Narodem, a kanarki z kim?
To nie pierwszy krytyczny wpis dotyczący działalności prezydenta Mielca, urzędu miasta, czy też innych radnych. Kilka tygodni temu w czasie ustalania budżetu miasta Jakub Blicharczyk negatywnie odniósł się do pomysłu radnego KUKIZ'15 Grzegorza Ziomka, który zaproponował, żeby niektóre zadania publiczne w tym możliwość organizacji imprez masowych przekazać organizacjom pozarządowym - w tym Fundacji Klub Młodych Liderów.
Radny Blicharczyk poddał w wątpliwość kompetencje Fundacji. Stwierdził, że w mieście jest już instytucja kultury i ona może zrobić to lepiej. To zaskakujące stwierdzenie w mieście, gdzie już od wielu lat w naturalny krajobraz miasta wpisało się wiele wydarzeń organizowanych przez organizacje pozarządowe.
Fundacja Klub Młodych Liderów co roku pozyskuje z różnych źródeł kilkadziesiąt tyś. złotych i organizuje kilka dużych wydarzeń w sezonie letnim. Inne mieleckie stowarzyszenie "Prawda i Pamięć" z sukcesem organizuje duże wydarzenie militarno-historyczne, które do Mielca przyciąga setki osób. Oczywiście przykładów jest o wiele więcej.
Przekazywanie zadań publicznych organizacjom pozarządowym to trend, który już od dawna z powodzeniem wprowadzają samorządy w całym kraju. W taki sposób powierza się różne zadania lokalnym specjalistom. Zmniejsza się formalności i oczywiście koszty.