reklama

Prawie wszystko o zieleni miejskiej. Komentarz Łukasza Przybyło

Opublikowano:
Autor:

Prawie wszystko o zieleni miejskiej. Komentarz Łukasza Przybyło - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościMielec jako miasto otoczone lasami Puszczy Sandomierskiej ma bardzo korzystne położenie, jeżeli chodzi o dostęp do zieleni. Nie potrzeba więc aż tak dużo zieleni miejskiej jak w innych miastach, które nie są otoczone przez lasy.

Jeżeli chodzi o zieleń miejską, to w mojej ocenie nie jest tak źle i są widoki na poprawę sytuacji w niektórych aspektach. Z niekorzystnych aspektów należy wymienić planowane wycinki drzew na Smoczce pod program Mieszkanie Plus i na terenie SSE (Kronospan). Jeżeli chodzi o mnie, to od kilku lat przeszkadzają mi drzewa iglaste posadzone pod wiaduktem, które w istotnym stopniu ograniczają widoczność przy wjeździe na wiadukt od strony banku PKO BP.

Moim zdaniem, należałoby łączyć aspekty miejskiej zieleni z użytecznością sportową, rekreacyjną i edukacyjną. Tak już się stało na Górce Cyranowskiej, gdzie obecnie mieszkańcy mogą biegać i jeździć rowerami, organizowane są tutaj również zawody biegowe i rowerowe.

Obecnie mielecki magistrat pozyskał dofinansowanie unijne (1,7 mln złotych) na modernizację parku przy ulicy Kazimierza Wielkiego, pełniącego funkcję rekreacyjno-wypoczynkową dla wszystkich grup wiekowych  oraz na zagospodarowanie terenu po dawnym wysypisku śmieci na Smoczce  (2,2 mln zł).

Chciałbym tutaj szerzej opisać projekt parku na Smoczce. Zakłada on stworzenie ogólnodostępnego skweru z kameralnymi siedziskami w otoczeniu roślinności drzewiastej i niskiej. Na terenie całego parku znajdować się będą elementy ogrodu sensorycznego – strefa roślin kwitnących w barwach tęczy (zmysł wzroku). W sąsiedztwie placu zabaw lokalizowane będą rośliny tworzące ogród smaku i zapachu, zaś w części leśnej rośliny oddziałujące na zmysł słuchu i dotyku. W późniejszych etapach ma tu być również zlokalizowany park linowy, ogród doświadczalny z 26 urządzeniami, plac zabaw dla psów, boisko i punkt obserwacyjny. Zaznaczam przy okazji, że plac zabaw dla psów byłby strzałem "w dziesiątkę", ponieważ w mieście właściciele tych czworonogów naprawdę nie mają gdzie z nimi wyjść, żeby te mogły się swobodnie wybiegać.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE