Ta metoda sadzenia tego cennego warzywa była stosowana jeszcze w połowie XX wieku. Polegała na podzieleniu pola na zagony (dziś sadzi się ziemniaki w rzędy, z pomocą maszyn, nie tak jak kiedyś). Dalej potrzebne były już tylko motyka, bulwy i chęć do pracy. Rolnik robił motyką otwór w ziemi, wrzucał ziemniaka i zasypywał go. Szczegóły tej mozolnej pracy będzie można zobaczyć na miejscu. Kolejny etap prac na polu ziemniaczanym jest zaplanowany na czerwiec, dlatego warto śledzić aktualności na stronie internetowej - odbędzie się wtedy okopywanie ziemniaków.
W sektorze rzeszowskim tego samego dnia, na polu za remizą strażacką ze Słociny, będą siane buraki ćwikłowe, marchew, ogórki, pietruszka, fasola, bób oraz groch.
Plan imprezy:
11.00 – 14.00 – sadzenie ziemniaków za szkołą z Trzebosi
14.30 – 17.00 – sianie warzyw na polu za remizą ze Słociny
To z pewnością ciekawa propozycja na aktywne spędzenie części weekendu majowego.