Po godzinie 21 w poniedziałek (10 marca) w gminie Gawłuszowice rozegrał się dynamiczny policyjny pościg za około 50-letnim mężczyzną. Kierowca, podejrzewany o kradzież auta i podpalenia, nie zatrzymał się do kontroli i uciekał przez kilka miejscowości. Gdy został zatrzymany, znajdował się pod wyraźnym wpływem alkoholu. To jednak nie koniec jego problemów – według nieoficjalnych informacji zaledwie miesiąc temu opuścił areszt.
Zatrzymany znajdował się pod wyraźnym wpływem alkoholu. Jak wynika z nieoficjalnych informacji, mężczyzna miał wcześniej ukraść samochód oraz podpalić nieużytki rolne w miejscowościach Wola Zdakowska i Gawłuszowice.
W internecie pojawił się film z ucieczki.
Nagranie pochodzi z portalu informacyjnego Akena24.
Nie wiadomo jeszcze, jakie zarzuty zostaną postawione zatrzymanemu, ale biorąc pod uwagę poważne podejrzenia, sprawa może mieć poważne konsekwencje prawne.
AKTUALIZACJA
Policyjny pościg za 48-letnim mieszkańcem powiatu mieleckiego zakończył się jego zatrzymaniem na terenach zalewowych rzeki Wisły. Mężczyzna, pomimo dożywotniego zakazu kierowania pojazdami mechanicznymi, prowadził opla bez tablic rejestracyjnych i był pod wpływem alkoholu. Teraz grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Nocny pościg ulicami Ostrówka
Do zdarzenia doszło wczoraj przed godziną 21. Funkcjonariusze mieleckiej drogówki zostali skierowani w rejon miejscowości Ostrówek. Z informacji wynikało, że mężczyzna prowadził pojazd marki Opel bez tablic rejestracyjnych, nie posiadał uprawnień do kierowania i mógł być pod wpływem alkoholu.Gdy policjanci dostrzegli pojazd na skrzyżowaniu drogi wojewódzkiej nr 982, dali kierowcy sygnały do zatrzymania. Ten jednak, zamiast się podporządkować, podjął próbę ucieczki drogami biegnącymi wzdłuż wałów przeciwpowodziowych, często zjeżdżając na drogi gruntowe i wracając na asfaltowe odcinki.
W międzyczasie dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Mielcu skierował na miejsce dodatkowe patrole, aby uniemożliwić uciekinierowi dalszą jazdę. Gdy kierujący ponownie skręcił na wał przeciwpowodziowy i wjechał na tereny zalewowe rzeki Wisły, jego pojazd ugrzązł na grząskiej nawierzchni. Wówczas podjął desperacką próbę ucieczki pieszo, jednak po przebiegnięciu kilkunastu metrów został zatrzymany przez policjantów
- relacjonowała podkom. Bernadetta Krawczyk w KPP w Mielcu.
Nietrzeźwy i bez prawa jazdy
Mundurowi wyczuli od mężczyzny woń alkoholu. Badanie alkomatem wykazało blisko 1 promil alkoholu w jego organizmie. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach wyszło na jaw, że 48-latek posiada dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, wydany przez Sąd Rejonowy w Mielcu. Dodatkowo, samochód, którym się poruszał, nie miał aktualnych badań technicznych.Mężczyzna trafił do policyjnej izby zatrzymań, a za swoje czyny odpowie przed sądem. Oprócz złamania dożywotniego zakazu kierowania, będzie odpowiadał za prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu, brak uprawnień oraz niezatrzymanie się do kontroli drogowej. Grozi mu kara do 5 lat więzienia.
Informacje o rzekomym pobycie w więzieniu kradzieży samochodu oraz podpaleniu nieużytków rolnych w miejscowościach Wola Zdakowska i Gawłuszowice nie zostały potwierdzone.
Śledztwo w tej sprawie prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Mielcu.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.