Jak ocenił rzecznik Komendy Głównej Policji insp. Mariusz Ciarka osoby poddane kwarantannie wyjątkowo odpowiedzialnie podchodzą do obecnej sytuacji. Jednak - jak podkreślił - te osoby, które "naruszają prawo i unikają kwarantanny muszą liczyć się z surowymi konsekwencjami".
Wskazał, że w ciągu ostatniej doby policjanci w całym kraju sprawdzili 67274 osoby poddane przymusowej kwarantannie. "W 339 przypadkach stwierdziliśmy uchybienia, w naszej ocenie kwalifikujące się na wdrożenie czynności mających na celu pociągnięcie do odpowiedzialności prawnej w związku z niestosowaniem się do obostrzeń określonych w kwarantannie" - podał rzecznik.
"Policjanci otrzymali również 251 próśb o pomoc między innymi w sprawie zakupu żywności, leków, wyniesienia śmieci z domu, wysłania przesyłki" - dodał.
Kwarantanna nakładana jest na osoby zdrowe, które miały styczność z osobami zakażonymi lub podejrzanymi o zakażenie koronawirusem. Trwa 14 dni. W jej czasie nie wolno opuszczać miejsca zamieszkania.
W piątek rząd w związku z wprowadzeniem stan epidemii podwyższył kary za nieprzestrzeganie zasad kwarantanny.
"Wprowadzamy bardziej surowe kary – z 5 tys. zł na 30 tys. zł, ale także wprowadzamy mechanizmy śledzenia tego, czy dana osoba przebywa rzeczywiście w domu pod adresem, który zadeklarowała" – mówił w piątek premier Mateusz Morawiecki.