Pożyczki w wysokości 5 tys. zł udzielane są mikroprzedsiębiorcom, w tym samozatrudnionym w ramach tzw. „tarczy antykryzysowej”, która ma wspierać firmy dotknięte skutkami koronawirusa. Wniosek o pożyczkę należy złożyć w Powiatowym Urzędzie Pracy właściwym ze względu na miejsce prowadzenia działalności gospodarczej. Nie trzeba udowodnić spadku przychodów.
Pożyczka udzielana jest na bardzo korzystnych warunkach, jej oprocentowanie jest stałe i wynosi w skali roku ok. 2,7 proc. Może być ona umorzona. Jedyny warunek to utrzymanie działalności przez 3 miesiące od dnia udzielenia pożyczki i złożenie w w tej sprawie odpowiedniego oświadczenia we wniosku o umorzenie pożyczki.
Bardzo korzystne warunki otrzymania pożyczki w wysokości 5 tys. zł sprawiły, że powiatowe urzędy pracy w całej Polsce zasypane zostały wnioskami o te pożyczki. PUP -y, które oprócz udzielaniem pożyczek zajmują się też innymi formami wsparcia dla przedsiębiorców w ramach „tarczy antykryzysowej” nie są w stanie szybko rozpatrzyć złożonych wniosków.
W tej chwili w całej Polsce na rozpatrzenie czeka jeszcze ponad pół miliona wniosków o pożyczki. Przykładowo w Warszawie złożono do tej pory 110 tys. wniosków, a do tej pory rozpatrzono 11 tys. czyli 10 procent. W Krakowie złożono 50 tys. wniosków, rozpatrzono 8 tys. czyli 16 proc.
W mniejszych miejscowościach wygląda to lepiej. W Powiatowym Urzędzie Pracy w Mielcu złożono do tej pory 4,4 tys. wniosków o pożyczki, rozpatrzono i wypłacono pieniądze 1,6 tys. czyli 36 proc.
- Wnioski rozpatrywane są na bieżąco – zapewnił nas Grzegorz Durak, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Mielcu. – W złożonych wnioskach jest dużo błędów często prostych jak niewłaściwy NIP lub nazwa firmy. To wymaga kontaktu z wnioskodawcą i poprawienia wniosku co wydłuża czas jego rozpatrywania.
Na pytanie, kiedy te wnioski zostaną rozpatrzone dyrektor odpowiedział:
- Trudno jednoznacznie odpowiedzieć, choćby ze względu na przytoczone błędy we wnioskach. Dziennie rozpatrujemy 130-160 wniosków.
Na kolejne pytanie czy starczy pieniędzy dla wszystkich stwierdził.
– Starczy. Jak deklaruje Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, które przekazuje nam środki na pożyczki i inne formy wsparcia dla przedsiębiorców w ramach „traczy antykryzysowej”, środków na „tarczę” nie zabraknie.
Nabór na pożyczki w wysokości 5 tys. zł jest wciąż otwarty, można składać wnioski.
– W tej chwili nie ma żadnego granicznego terminu na składanie wniosku o pożyczkę 5 tysięcy złotych. Można więc to wciąż robić. Nie ma tu zasady kto pierwszy ten lepszy, każdy złożony wniosek będzie rozpatrzony.