Na numer stacjonarny mężczyzny zadzwoniła kobieta podająca się za policjantkę. W rozmowie przekonywała, że senior jest zagrożony działaniem oszustów, którzy chcą go okraść. Aby zapobiec rzekomej kradzieży, zaproponowała, by przekazał swoje oszczędności „w celu ich zabezpieczenia”. Kobieta zapewniła, że w akcję zaangażowana jest grupa policjantów, co miało zwiększyć wiarygodność jej historii.
Zgodnie z otrzymanymi instrukcjami, senior zapakował pieniądze w reklamówkę i zostawił je przed wejściem do swojego bloku. Nieświadomy podstępu, uwierzył, że pomaga policji w ujęciu oszustów.
Mieleccy funkcjonariusze przypominają, że policja nigdy nie żąda pieniędzy ani ich przekazania w jakiejkolwiek formie. Tego rodzaju prośby to jednoznaczny sygnał oszustwa. Policjanci apelują o zachowanie czujności i stosowanie zasady ograniczonego zaufania.
– Jeśli otrzymasz telefon, w którym ktoś podaje się za policjanta, prokuratora czy innego urzędnika i prosi o pieniądze, natychmiast rozłącz się – ostrzega podkom. Bernadetta Krawczyk.
Funkcjonariusze apelują również, aby w przypadku podejrzeń o próbę oszustwa, niezwłocznie powiadomić policję pod numerem alarmowym 112.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.