Małżeństwo z powiatu mieleckiego, podejrzane o wprowadzenie w obieg "trefnych" produktów, zatrzymano w nocy z 17 na 18 lutego – 55-letnią kobietę i 56-letniego mężczyznę, obecnie przetrzymywanych w areszcie w Tarnobrzegu. Policja aktualnie kompletuje dowody w tej sprawie - poinformowała oficer prasowa.
W ich gospodarstwie odkryto około 20 kg mięsnych wyrobów, które zostaną poddane analizie laboratoryjnej. Zatrzymani przyznali, że cel działania to poprawa sytuacji finansowej rodziny. Przesłuchanie przez prokuratora planowane jest na poniedziałek, 19 lutego.
Działania informacyjne, w tym alerty RCB i komunikaty w mediach, przyniosły efekt. Do jednostki zgłosiły się dwie osoby, które nabyły produkty w Nowej Dębie, ale nie zdążyły ich spożyć.
Wiemy też, że zatrute zostały 3 osoby - mężczyzna, którego życia nie udało się uratować oraz dwie kobiety.
Na ten moment, moja wiedza obejmuje 3 zatrute osoby. 54-letni mężczyzna trafił do szpitala, niestety mimo starań lekarzy nie udało się go uratować. Do szpitala zgłosiły się również dwie kobiety. To 67 i 72-latka. Jedna z kobiet przebywa w szpitalu w Nowej Dębie, natomiast druga została przetransportowana do Krakowa.
- poinformowała nas Beata Jędrzejewska-Wrona, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Tarnobrzegu.
Więcej na temat sytuacji można znaleźć w dwóch naszych poprzednich artykułach.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.