Zamówienie to ma kluczowe znaczenie nie tylko dla samego zakładu PZL Mielec, ale także dla bezpieczeństwa kraju. Dzięki realizacji kontraktu możliwe będzie rozwinięcie linii produkcyjnej oraz zwiększenie zdolności serwisowych śmigłowców Black Hawk w Polsce. To szczególnie istotne w kontekście aktualnych zagrożeń, ponieważ pozwoli na szybkie naprawy i utrzymanie gotowości operacyjnej maszyn zarówno polskich, jak i sojuszniczych.
Śmigłowce wielozadaniowe, takie jak S-70i Black Hawk, są nieocenione na polu walki, zapewniając wojsku dużą mobilność. Cechują się one mocnymi silnikami, wysoką prędkością wznoszenia oraz odpornością na ostrzał i uszkodzenia. Konstrukcja kabiny zapewnia dodatkową ochronę dla przewożonych żołnierzy, zwiększając ich szanse na przetrwanie w sytuacjach awaryjnych.
Black Hawk, choć zaprojektowany jako maszyna wojskowa, znajduje również zastosowanie w misjach ratowniczych. Śmigłowce produkowane w Mielcu były wykorzystywane do transportu medykamentów w trudnym terenie, gaszenia pożarów, transportu rannych oraz działań humanitarnych. W Polsce brały udział w akcjach ratunkowych, np. podczas powodzi na Dolnym Śląsku. Warianty przeznaczone do misji SAR i gaśniczych znalazły zastosowanie w wielu krajach, w tym w Rumunii i Stanach Zjednoczonych.
Działalność PZL Mielec odgrywa również istotną rolę gospodarczą. Firma zatrudnia około 1700 osób, a poprzez sieć dostawców wspiera dodatkowe 5000 miejsc pracy. Współpracuje z ponad 1230 podmiotami w Polsce i jest jednym z kluczowych płatników podatku CIT w województwie podkarpackim. PZL Mielec jest również ważnym graczem na rynku eksportowym, realizując obecnie zamówienia na 32 śmigłowce dla Filipin i 8 dla Rumunii. Ewentualny kontrakt z polskim MON zapewniłby stabilność produkcji na kolejne lata.
Zakład rozwija także kompetencje w zakresie myśliwców F-16 Block 70/72. Obecnie produkuje 75% struktury kadłuba tych samolotów, a w perspektywie dwóch lat całość kadłuba ma być wytwarzana w Polsce. Pierwsze elementy produkowane w Mielcu zostały już zintegrowane z samolotami F-16 w Stanach Zjednoczonych. Rozwój tej gałęzi produkcji zwiększa potencjał PZL Mielec w zakresie serwisowania myśliwców F-16, co wzmocni zdolności obronne Polski i jej sojuszników.
Całą rozmowę z Januszem Zakręckim, prezesem PZL Mielec, można przeczytać na stronie defence24.pl
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.