Nocna i świąteczna opieka zdrowotna także w gminach? Jest taki pomysł

- Mieszkańcy gminy Radomyśl Wielki pytają o możliwość utworzenia w Radomyślu punktu nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej - powiedział. - Nie chodzi nam o to, by była to taka opieka zdrowotna, jaka funkcjonuje przy Szpitalu Specjalistycznym w Mielcu, ale o zatrudnienie w dni wolne od pracy,  takie jak  soboty i niedziele czy święta, lekarza, pielęgniarki, bądź nawet samej pielęgniarki,  żeby mieszkańcy mieli możliwość pobrania zastrzyków czy kroplówek. Chodzi tu głównie o osoby starsze, które mają utrudniony dojazd do Mielca. Moim zdaniem są pewne przesłanki, które pozwoliłyby na utworzenie takiego punktu: między innymi dlatego,  że w Radomyślu Wielkim jest podstacja Podkarpackiego Pogotowia Ratunkowego w Mielcu, więc można by postarać się o wygospodarowanie odpowiedniego lokalu czy też pozyskanie w tym zakresie jakiegoś sprzętu medycznego - podkreślał radny Lasota. - I koszty nie będą się generowały aż tak duże. 

Radny podkreślał, że takie rozwiązanie odciążyłoby nocną i świąteczną opiekę w Mielcu, z której korzysta bardzo wiele osób starszych i dzieci.

- Musicie sobie państwo zdawać sprawę z tego, że osoby starsze mają problem, by pobrać zastrzyki w dni wolne od pracy. Nie chodzi o to, żeby pielęgniarka pracowała przez 8 godzin, tylko wystarczy dwie, trzy godziny, żeby była i mogła ewentualnie takie zastrzyki dać - zakończył radny.

Dyrektor Kolendo przyznał, że taki pomysł był już podnoszony.

 -  Mieliśmy razem z panem dyrektorem Gałuszką (dyrektor pogotowia) taki pomysł, żeby stacja pogotowia była podwykonawcą nocnej i świątecznej opieki medycznej - przyznał dyrektor Kolendo. - Natomiast ten pomysł upadł z wielu względów. Niewykluczone jednak, że  możemy wrócić do niego. W podstacjach - nie mówię, że to będzie Radomyśl - ale  można by było pomyśleć nad miejscem, gdzie ta odległość od szpitala jest stosunkowo duża, żeby ewentualnie taką opiekę wprowadzić, może tylko w zakresie pielęgniarskim.

- Biorąc pod uwagę potrzeby, które istnieją  w ościennych gminach, wydawałoby się zasadnym  utworzenie takich punktów, nieświadczących usług dotyczących samego leczenia, ale także pomagania tym pacjentom w otrzymaniu pomocy medycznej czy też w ramach pielęgniarstwa środowiskowego, wykonania zastrzyków i innych zabiegów - dodał dyrektor pogotowia, Grzegorz Gałuszka.  - Stworzenie na bazie tych podstacji, które posiadamy: w Padwi Narodowej, Borowej i Radomyślu Wielkim takich punktów medycznych to dobry kierunek. Razem z panem dyrektorem tę koncepcję będziemy brali pod uwagę.

 -  Żebyśmy do Radomyśla całego powiatu nie przenieśli - zakpił radny Zbigniew Tymuła. - Są inne miejsca, jest Borowa, Padew, tyle wiosek, nie patrzmy w jeden punkt! Musimy popracować nad zmianą systemu lekarza rodzinnego. Powiat nie jest w stanie zabezpieczyć wszystkich! Babcie mieszkają w Radomyślu, w Dulczy, również w Gawłuszowicach,  Ostrówku. Musimy zabezpieczyć cały powiat! - zaznaczył radny Tymuła.