Jednym z najbardziej drastycznych przypadków było zatrzymanie 19-letniego mieszkańca powiatu mieleckiego, który w miejscowości Dulcza Mała, w terenie zabudowanym, przy ograniczeniu do 50 km/h, rozpędził się aż do 135 km/h. Został zatrzymany przez policjantów około godz. 17:30 w niedzielę. Młody kierowca stracił prawo jazdy, otrzymał mandat w wysokości 2500 złotych oraz 15 punktów karnych.
148 km/h w Łączkach Brzeskich
W sobotę, tuż przed godz. 16, w Łączkach Brzeskich, policyjny miernik prędkości zarejestrował kolejne wykroczenie. Kierowca BMW, 46-letni mieszkaniec Tarnowa, poruszał się z prędkością 148 km/h w miejscu, gdzie obowiązywało ograniczenie do 50 km/h. Dodatkowo nie korzystał z pasów bezpieczeństwa. W efekcie nałożono na niego mandat w wysokości 2600 zł oraz 20 punktów karnych.
144 km/h w Tuszymie
Również w sobotę, po godz. 16, do kontroli został zatrzymany 73-letni mieszkaniec powiatu mieleckiego, który w miejscowości Tuszyma jechał skodą z prędkością 144 km/h przy ograniczeniu do 50 km/h. Za ten nieodpowiedzialny rajd otrzymał najwyższy mandat – 5000 złotych, do tego 15 punktów karnych i, podobnie jak pozostali, stracił prawo jazdy.
Policja zapowiada dalsze kontrole
Policjanci z Komendy Wojewódzkiej podkreślają, że tego typu działania nie są jednorazowe.Nadmierna prędkość, zwłaszcza w terenie zabudowanym, to jedna z głównych przyczyn tragicznych wypadków drogowych. Policja apeluje do kierowców o rozsądek i dostosowanie prędkości do obowiązujących przepisów oraz warunków drogowych.
– Każdy z nas odpowiada nie tylko za swoje życie, ale i życie innych uczestników ruchu – przypominają funkcjonariusze.
Komentarze (0)