Choć pierwotnie zakładano, że Centrum Zdrowia Psychicznego może ruszyć w Mielcu jeszcze w tym roku, rządowy program pilotażowy został wydłużony do końca grudnia, co może znacząco opóźnić jego powstanie. Czy jednak jest jeszcze nadzieja na szybsze wsparcie?
Minister Leszczyna spotkała się z dyrektorem mieleckiego szpitala, Pawłem Pazdanem, a także z ordynator oddziału pediatrycznego. Po rozmowach padła jasna deklaracja: choć Centrum Zdrowia Psychicznego w Mielcu będzie mogło formalnie ruszyć dopiero od 1 stycznia 2026 roku, resort zdrowia rozważa wcześniejsze uruchomienie poradni psychologiczno-psychoterapeutycznej.
– Zrobię wszystko, by wsparcie dla dzieci i młodzieży pojawiło się tutaj jak najszybciej
– zapewniła Leszczyna podczas wizyty w mieleckim szpitalu.
To deklaracja, która może odmienić los wielu rodzin z powiatu mieleckiego. W ostatnich latach specjaliści alarmują, że potrzeby w zakresie opieki psychiatrycznej dla najmłodszych rosną dramatycznie, a dostępność pomocy – zwłaszcza w mniejszych miastach – jest wciąż niewystarczająca.
Tu w Mielcu to Centrum Zdrowia Psychicznego będzie mogło powstać od 1 stycznia 2026 roku, czyli mniej więcej za pół roku, ale rozmawiałam z dyrektorem i panią ordynator oddziału pediatrycznego i będziemy chcięli wcześniej uruchomić, poradnie psychologiczno-psychoterapeutyczną dla dzieci i młodzieży.
- minister Leszczyna.
Dyrektor Paweł Pazdan zaznacza, że mielecki szpital już teraz przygotowuje się na każdy scenariusz.
– Jesteśmy gotowi do uruchomienia poradni psychiatrycznej lub psychologiczno-terapeutycznej. Jeśli nie powstanie Centrum, chcemy działać we własnym zakresie – tak szybko, jak to możliwe
– mówi.
Wsparcie dla inicjatywy deklarują również samorządowcy. Podczas poniedziałkowej sesji rady powiatu podkreślili, że temat zdrowia psychicznego dzieci będzie jednym z priorytetowych w rozmowach z minister Leszczyną. Wszyscy zgodnie podkreślają: Mielec potrzebuje takiego miejsca teraz, a nie za kilka lat.
Czy słowa minister zdrowia przełożą się na konkretne decyzje i szybsze działania? Mieszkańcy regionu będą uważnie śledzić kolejne kroki resortu.
Komentarze (0)