reklama

Mieszkańcy gminy Wadowice Górne domagają się posterunku policji. Komenda pyta: czy jest potrzebny?

Opublikowano:
Autor:

Mieszkańcy gminy Wadowice Górne domagają się posterunku policji. Komenda pyta: czy jest potrzebny? - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościWczoraj, o godzinie 17:00 w Samorządowym Ośrodku Kultury i Rekreacji Wadowice Górne odbyły się konsultacje społeczne w związku z apelami obywateli o utworzenie w gminie posterunku policji. Komendanci z Mielca i Radomyśla wyjaśnili obecną strukturę miejscowej policji. To jednak nie do końca przekonuje samych zainteresowanych.

- Czulibyśmy się bezpieczniej, jeśli posterunek byłby tu na miejscu. Nie mamy zastrzeżeń do pracy samej policji, chcemy tylko mieć poczucie, że można pójść po prostu kilka domów dalej i złożyć zgłoszenie, zwyczajnie porozmawiać - skarżą się obywatele. - Dawniej była tutaj większa jednostka policji, znaliśmy osobiście miejscowych funkcjonariuszy. Teraz nie mamy pojęcia, jacy policjanci tutaj pracują, jak wyglądają, jak się nazywają.

Liczby po stronie policji

- Gmina Wadowice Górne podlega pod komisariat w Radomyślu Wielkim. W komisariacie pracuje 17 policjantów, między innymi 3 w zespole prewencji w Radomyślu i 3 zespole prewencji w Wadowicach. Funkcjonariusze są więc także tu na miejscu - wyjaśnia Komendant Komisariatu w Radomyślu Wielkim, komisarz Rafał Szczecina. - Owszem, kiedyś był tu rewir dzielnicowych podległy bezpośrednio Komendzie Powiatowej w Mielcu. Od kiedy powstał komisariat w Radomyślu rewir zmieniono na zespół prewencji - dodaje.

Szczecina, przedstawia także dane, według których przestępczość gminie na przestrzeni ostatnich lat spadła - w 2016 mieliśmy 507 interwencji i 40 przestępstw, w 2017 odpowiednio 423 i 21. Udało nam się skrócić czas przyjazdu policjantów na miejsce zdarzenia po zgłoszeniu, poradziliśmy sobie także z włamaniami, które trapiły mieszkańców. Zdajemy sobie sprawę, że w gminie nadal zdarzają się przypadki łamania prawa i każdy z nich to dla kogoś osobisty dramat. Idziemy jednak w dobrą stronę, widzimy poprawę bezpieczeństwa w Wadowicach.  

To kwestia bezpieczeństwa czy prestiżu gminy?

Na spotkaniu padały słowa o tym, że policjanci powinni być dumni, skoro mieszkańcy chcą, aby było ich więcej w gminie. - Radiowóz przejeżdża tędy raz dziennie i tyle, więcej policji w ciągu dnia nie widać. Mieszkam w Wadowicach od dziecka i ta świadomość obecności policjanta dawała poczucie, że coś znaczymy. Był obiekt z odpowiednią tablicą, w którym stacjonowali funkcjonariusze, mieliśmy także na miejscu kierownika oddziału policji pracującego w terenie. Dobrze jest mieszkać w gminie, która ma swój posterunek. - przyznaje jeden z mieszkańców gminy.

Obecny na konsultacjach Komendant Powiatowy Policji w Mielcu Jacek Juwa wyjaśniał, że komisariat w Radomyślu Wielkim obsługuje podległe mu gminy (Radomyśl i Wadowice Górne) całą dobę, a wadowicki zespół wspomaga go w działaniach prewencyjnych. - Do stworzenia jednostki policji potrzeba odpowiedniej liczby funkcjonariuszy. Jeśli chcielibyśmy utworzyć posterunek w Wadowicach, musielibyśmy rozwiązać komisariat w Radomyślu. Warto dodać, że posterunek nie zapewni całodobowej służby. Oznacza to tyle, że tworząc go zamiast komisariatu pracującego całą dobę obejmującego dwie gminy, mielibyśmy dwa posterunki działające tylko w dzień - tłumaczył.

- Rewir dzielnicowych składał się z 3 policjantów i kierownika, teraz w terenie mamy 3 policjantów, skład zmalał więc tylko o 1 osobę - dodaje Szczecina. - Być może chodzi o to, że sąsiedni Radomyśl ma dużą jednostkę policyjną, a Wadowice nie. - mówi. W spotkaniu wziął udział także Jerzy Kos, wójt gminy Wadowice Górne, który pytał z kolei - skoro w gminie jest bezpiecznie, przestępczość spada, a policja pracuje dobrze, to czy jest nam potrzebny nowy posterunek?

Mniej statystyk - więcej policjantów

Liczby nie przekonują obywateli. - Nie wiadomo, skąd dokładnie wzięły się te zmiany w raportach policyjnych: może to działania policji, a może to ludzie sami z siebie bardziej szanują prawo? Tak samo czas interwencji to tylko wyliczona średnia, gdyby był tu posterunek, policjanci na pewno przyjeżdżaliby szybciej do zgłoszeń - mówi jeden z mieszkańców.

Policjanci zapewnili, że wszystkie sugestie i argumenty mieszkańców zostaną spisane, a następnie przekazane do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Bo nawet jeśli Komenda chciałaby utworzyć nowy posterunek, ostateczną decyzję podejmuje Ministerstwo.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE