Warta pół miliona złotych inwestycja przy ulicach Chałubińskiego i Botanicznej rozpoczęła się jeszcze w czasie wakacji. - Mówiono nam wówczas, że remont potrwa do końca września. Tymczasem miesiąc się skończył, a okolica wciąż w rozsypce – poskarżył się nam jeden z czytelników.
„Czy nie zastanie nas zima?”
Telefonów w sprawie jednego z ważniejszych dotychczas remontów na osiedlu Szafera odebraliśmy w redakcji kilka. Wszystkie były jednak w podobnym tonie. - Pracuję obecnie na drugą zmianę i codziennie obserwuję, jak wygląda praca. Nie widać żadnych postępów – mówił nam jeden z mieszkańców okolicy w połowie września. Inny skarżył się na to, że prace znacznie spowolniły tuż po tym, jak rozkopany został fragment drogi prowadzący do przyblokowych garaży. - Oczywiście, cieszymy się z tego, że ul. Chałubińskiego jest wreszcie remontowana. Po co jednak zniszczono nam dojazd do garażu, jeśli tuż po rozkopaniu drogi inwestycja praktycznie stanęła w miejscu? - pytał.
Więcej w 40 numerze Korso