Do podpalenia kontenerów doszło w sobotę 26 września nad ranem. Jak ustalili policjanci, mężczyzna podpalił zapalniczką 3 kontenery na śmieci. Zanim pożar został zauważony, nadpaleniu uległa również elewacja budynku, przy którym stały kontenery, skrzynka elektryczna oraz baner reklamowy.
Pożar został ugaszony przez straż pożarną, a właściciel wycenił straty powstałe w wyniku podpalenia na kwotę 10 tysięcy złotych.
Policjanci pracujący nad sprawą uszkodzenia szybko ustalili, kto może być sprawcą podpalenia. Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie. To 59-letni mieszkaniec Mielca. Na podstawie zebranego materiału dowodowego funkcjonariusze przedstawili mężczyźnie zarzut uszkodzenia mienia. Podejrzany przyznał się do popełnienia przestępstwa i złożył wyjaśnienia. Za uszkodzenie mienia polskie prawo przewiduje karę pozbawienia wolności do 5 lat.