W artykule Piłeczkę odbijają nie ci, którzy powinni informowaliśmy o dostępności, a właściwie jej braku, do nowego boiska przy I Liceum Ogólnokształcącym w Mielcu. Jak czytamy w 28 wydaniu Korso, w sprawie wypowiedział się również starosta Zbigniew Tymuła. - Kiedy spisywaliśmy porozumienie na temat współfinansowania boiska razem z miastem, uzgodniliśmy, że to prezydent weźmie odpowiedzialność za porządek i bezpieczeństwo na obiekcie w czasie wolnym od zajęć, weekendy oraz wakacje - powiedział nam w odpowiedzi na pytanie, skąd takie godziny otwarcia boiska.
W związku z informacją starostwa dotyczącą skróconych godzin otwarcia boiska przy I Liceum Ogólnokształcącym Urząd Miejski w Mielcu wysłał do nas wiadomość, w której wyjaśnia:
"W ramach pomocy Rada Miejska i Prezydent Miasta Mielca podjęli decyzję o udzieleniu wsparcia finansowego dla Powiatu Mieleckiego w celu kompleksowego zagospodarowania obiektów sportowych przy I Liceum Ogólnokształcącym w Mielcu na łączną kwotę 176 350 złotych. Mieliśmy nadzieję, że ta kurtuazyjna pomoc zostanie dobrze odebrana i przyniesie korzyści nie tylko dla młodzieży uczącej się w szkole, ale również dla mieszkańców tej części miasta. Umowa zawarta pomiędzy samorządami dotyczyła tylko i wyłącznie kwestii finansowych związanych z realizacją i rozliczeniem przedmiotowej inwestycji.
Ponadto zawarte zostało porozumienie pomiędzy I Liceum Ogólnokształcącym a Gminą Miejską Mielec dotyczące korzystania z boiska przez uczniów Szkoły Podstawowej nr 2 oraz mieszkańców Osiedla Kościuszki. W § 2 ust 4 ww. porozumienia I Liceum Ogólnokształcące oświadcza, że w czasie, w którym na boisku nie będą odbywać się zajęcia objęte ustalonym harmonogramem z boiska będą korzystać dzieci i młodzież oraz mieszkańcy osiedla Kościuszki, na zasadach ustalonych przez Liceum. Zapis ten wskazuje, że to właśnie Liceum powinno ustalić regulamin korzystania z boiska, zapewnić jego ochronę oraz zadbać o bezpieczeństwo osób z niego korzystających. Nadmienić należy, że organem prowadzącym I Liceum Ogólnokształcące jest Starostwo Powiatowe, a nie Urząd Miejski."
- Wypowiedź pana starosty jest dla nas dużym zaskoczeniem, bowiem porozumienie wskazuje dokładnie kto sprawuje zarząd nad obiektem oraz określa zasady związane z zabezpieczeniem boiska w czasie wolnym od zajęć, w weekendy oraz wakacje. Ewentualne koszty związane z instalacją monitoringu na boisku przy ww. szkole spoczywają w 100% na władzach powiatu – precyzuje zastępca prezydenta Jan Myśliwiec: - Jedynej pomocy, jakiej udzielić może gmina miejska, to możliwość włączenia monitoringu boiska w gminny system monitoringowy, o ile możliwości techniczne na to pozwolą.
