Z sześciu aptek, do których dzwoniliśmy, a były to apteki Nova przy ul. Mickiewicza 44, Pod Orłem przy ul. Wolności 2a, Centrum przy Batorego 20, Codzienna przy Pisarka 1c, Twoje Leki przy Kocjana 2 i Różana przy Wolności 26, w pięciu były maseczki ochronne, i tylko w jednej ich nie było. Jak przekazały nam pracujące w nich farmaceutki z maseczkami nie ma w tej chwili problemów. W czterech aptekach były to maseczki chirurgiczne jednorazowego użytku w cenie 2,50 – 6 zł, w jednej wielokrotnego użytku z jonami srebra w cenie 9 zł.
- Ceny maseczek zaczynają spadać. Nie ma też problemów z zamówieniem ich w hurtowniach – powiedziała nam jedna z farmaceutek.
Gorzej jest z rękawiczkami lateksowymi. Z sześciu aptek tylko w dwóch takie rękawiczki można było dostać w cenie 35 groszy za sztukę. W przeciwieństwie do maseczek ich ceny idą jednak w górę. – Rękawiczek nie ma w hurtowniach, a jeśli się pojawią to w coraz wyższych cenach, sięgających 80 groszy za sztukę – poinformowała farmaceutka jednaj z aptek. – Rękawiczki idą bardzo szybko, a ponieważ dostawy są małe, to sprzedajemy je w ograniczonych ilościach, 20 sztuk na osobę.
Dostrzegając problem niejednokrotnie rażącego wzrostu cen maseczek, rękawiczek, artykułów higienicznych, środków dezynfekujących Urząd Ochrony Konsumentów i Konkurencji powołał specjalny zespół do monitorowania cen.
UOKiK informuje też, że wszyscy konsumenci mają prawo do darmowej pomocy prawnej oraz dostępu do bezpiecznych produktów. Jeśli też zauważyłeś złamanie prawa, skorzystaj z darmowej porady prawnej pod numerem infolinii konsumenckiej 801 440 220 lub 22 290 89 16. Możemy również wysłać e-maila na adres: porady@dlakonsumentów.pl
Osoby, które zaobserwowały niepokojący wzrost cen żywności lub produktów higienicznych, w tym maseczek czy rękawiczek, proszone są o zgłaszanie tego faktu droga elektroniczną na adres: monitoring@uokik.gov.pl.
