reklama

Makabra na działce w Mielcu [INTERWENCJA]

Opublikowano:
Autor:

Makabra na działce w Mielcu [INTERWENCJA]  - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościNa terenie ogródków działkowych Podlesie przy ulicy Partyzantów w Mielcu ktoś powiesił kota na drucie rozciągniętym na płocie jednej z działek. Ten przerażający widok odkrył jeden z działkowiczów, który przyszedł na działkę, żeby nakarmić bezdomne koty.

 - To było w drugi dzień świąt, koło godziny 10 rano. Przyszedłem do kotów, żeby dać im jeść. Gdy przechodziłem przez działki, zobaczyłem jednego z nich powieszonego za szyję na drucie. Było to na płocie ogradzającym jedną z działek. Podszedłem do niego, bo myślałem, że może jeszcze żyje, ale był już zimny, z pyszczka wydostawała mu się krew. To był przerażający widok – opowiada nam roztrzęsiony mężczyzna, który twierdzi, że nie może się pozbierać po tym, co zobaczył. - Bardzo się tym przejąłem. Ciągle mam przed oczami tego kota.

Mężczyzna na dowód tego, co zobaczył, nagrał telefonem film. Pokazał nam go. Widok rzeczywiście był wstrząsający. - Przypuszczam, że tego kota powiesił właściciel działki. Słyszałem, że ten człowiek zrobił to już nie pierwszy raz. Powiedzieli mi o tym inni działkowicze, którzy wcześniej widzieli wiszące na jego ogrodzeniu koty. Ten mężczyzna zakłada wnyki na swojej działce, łapie w nie koty i dla przestrogi wiesza na swoim płocie, żeby do niego więcej nie przychodziły. Słyszałem o tym od działkowicza, który kiedyś pomógł kotu złapanemu w tę pułapkę. - Gdy go zapytaliśmy o tę sprawę, odparł, że nie będzie się w to mieszać, dając nam do zrozumienia, że boi się zemsty ze strony osoby, która miała dopuścić się haniebnego czynu.

Mężczyzna, który znalazł kota powieszonego na działce, powiadomił o swoim odkryciu policję. - Nie chce z nikim zadzierać, ale ktoś musi to zgłosić, bo inaczej nic się nie zmieni i te biedne zwierzęta dalej będą zabijane - mówi. Jak się dowiedzieliśmy, policjanci zaraz po informacji o możliwości popełnienia przestępstwa pojechali na wskazaną przez zgłaszającego działkę. Kota już jednak na płocie nie było. Właściciel działki zapytany przez policjantów zaprzeczył, żeby to on miał powiesić kota na swoim ogrodzeniu. Policja wszczęła postępowanie, poinformujemy o jego wyniku. Film, na którym widać powieszone zwierzę, został zabezpieczony.

Każdy, kto coś wie w sprawie wieszania kotów na terenie ogródków działkowych Podlesie, proszony jest o kontakt z policją. Informacje te mogą pomóc w ustaleniu sprawcy tego potwornego czynu.

 

 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE