Chciałam się dowiedzieć, czy jest szansa na kupno ciekawego auta za 8 tysięcy złotych. Do tej pory jeżdżę prawie dwudziestoletnim dieslem. Jestem młodą mamą, potrzebuję kompaktowego, ale wygodnego auta do jazdy po mieście, natomiast zastanawiam się, czy jest szansa za niewielką kwotę znaleźć sprawdzone auto, które posłuży nieco dłużej, czy 8 tysięcy to jednak za mało?
Pozdrawiam, Maria
Jak co tydzień prośbę naszej czytelniczki przekazaliśmy naszemu ekspertowi.
Tadeusz Macias, diagnosta ze Stacji Kontroli Pojazdów Max Trans w Mielcu: kwota 8 tysięcy złotych to wcale nie za mało na małe miejskie autko. Za takie pieniądze proponowałbym auto tańsze niż opel, czyli chevroleta ave, albo chevroleta spark. W obu przypadkach w grę wchodziłyby tylko benzynowe silniki. Za 8 tysięcy złotych aveo może być z rocznika nie młodszego niż 2006 - tak wysłużony diesel to zdecydowanie nie jest propozycja dla kobiety. Co innego silnik benzynowy. Ten wytrzyma jeszcze kilka lat jazdy po mieście.
Chevrolety to małe i zwrotne auta, których zaletą jest nie tylko niska cena, ale także niewysokie koszty utrzymania. Gdyby jednak z jakiegoś względu chevrolet się nie spodobał, mógłbym polecić np. samochód marki Peugeot 206. Model z roku 2003 dostępny jest już od 6 tysięcy. A gdyby i ten "francuz" się nie spodobał, jest jeszcze inny, całkiem zgrabny i niedrogi samochodzik - Citroen C 3. Oczywiście i te francuskie marki polecam z silnikami benzynowymi.
