Nowy dyrektor podjął obowiązki z dniem 1 kwietnia, by jak najszybciej rozpocząć działania, bo każdy dzień to strata dla szpitala. Jak stwierdził starosta Stanisław Lonczak, Józef Więcław wykazał się dużą wiedzą i doświadczeniem.
- Tam, gdzie pracował, miał dobrą opinię, nie było konfliktu z pracownikami, szpitalowi nie groziło zakłócenie funkcjonowania.. Chcielibyśmy, żeby podobnie było w Mielcu, żeby szpital tak funkcjonował, żeby pacjenci i pracownicy nie mieli powodów do protestu - wyjaśniał Lonczak.
Starosta przyznał, że najważniejsze jest doświadczenie nowego dyrektora i umiejętność rozeznania się z przyczynach kłopotów szpitala, a nie jego przeszłość polityczna. Więcław był bowiem działaczem m.in Związku Młodzieży Socjalistycznej, a od 1976 Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Pełnił mandat radnego Gminnej Rady Narodowej. W 1985 uzyskał mandat posła na Sejm PRL IX kadencji
- Są ugrupowania gdzie są byli prominentni działacze PZPR- u i nic się nie dzieje. Nie to było kryterium. Ma to być fachowiec, by jego misja ratowania szpitala się powiodła- wypunktował Lonczak.
