Sprawdziliśmy: rzeczywiście na początku lipca Minister Pracy i Polityki Społecznej uchylił swoje rozporządzenie w sprawie tzw. Funduszu Pracy, z którego refundowano koszty wyposażania lub doposażania stanowisk pracy. Wstrzymano także przyznawanie pieniędzy na podjęcie działalności gospodarczej. - W dalszym ciągu aktualne są ogłoszone nabory wniosków, jednak zmiana przepisów skutkować może koniecznością złożenia nowych wniosków lub skorygowania starych, w ramach których nie zostały zawarte umowy oraz tych złożonych po 1 lipca 2017 roku. Podejmiemy starania, aby działania te były dla wnioskodawców jak najmniej uciążliwe – czytamy na stronie internetowej urzędu.
- Zdecydowałem się na założenie własnej działalności, pracowałem jako stolarz. Złożyłem wypowiedzenie z pracy, przygotowałem z doradcą biznesplan, wiedząc, że w PUP od lat były pieniądze na pomoc osobom takim jak ja, rozmawiałem z urzędem pracy o szczegółach składania wniosku, warunkach i formalnościach. Wiadomość o zatrzymaniu funduszy na dotacje na nowe firmy jest dla mnie szokiem - obecnie jestem bezrobotny, a moje oszczędności nie pozwolą mi zrealizować planu, którego elementem miała być pomoc z PUP. Czy mam czekać na zmianę decyzji ministerstwa, czy iść pracować na czarno? Czy tak ma wyglądać pomoc bezrobotnym i młodym przedsiębiorcom? - pisze do nas Andrzej.
Więcej w 32 numerze Korso