Zanim ogłoszono informacje o nowych nabytkach Stali, klubowi działacze poinformowali o tym, że nie przedłużą wygasających umów czterem zawodnikom – Damianowi Ałdasiowi, Piotrowi Głowackiemu, Adrianowi Liberackiemu i Kamilowi Raduljemu. Na listę transferową zostali wystawieni – Michał Bierzało, Marek Kozioł i Sebastian Zalepa, którzy dostali wolną rękę w szukaniu sobie nowych klubów.
Czas pożegnań
Ałdaś przyszedł do Mielca w przerwie zimowej i miał być uzupełnieniem linii pomocy. Niestety, poważna kontuzja wyeliminowała go z gry w całej rundzie wiosennej. Kontuzje przez cały okres pobytu prześladowały także Adriana Liberadzkiego. Trener Zbigniew Smółka postanowił także zrezygnować z usług Głowackiego, którego ze Stomilu Olsztyn sprowadził trener Janusz Białek.
Nieco zaskakująca może być rezygnacja z usług Kamila Raduljego, który w Mielcu spędził wiele sezonów, będąc kluczowym graczem w 3. i 2. lidze. Już rok temu ten piłkarz po awansie Stali opuścił Mielec, ale wobec odejścia Bartosza Nowaka do Ruchu Chorzów trener Białek sprowadził go z powrotem do siebie.
Kolejnymi piłkarzami sprowadzonymi do Stali przez Janusza Białka, z usług których rezygnuje Zbigniew Smółka, są dwaj środkowi obrońcy, Michał Bierzało i Sebastian Zalepa. Obaj, ze względu na świetne warunki fizyczne nazywani wieżami, byli filarami Stali w 2. lidze. Oprócz solidnej gry w obronie byli dużym zagrożeniem pod bramką rywali przy stałych fragmentach gry. Bierzało stracił miejsce w kadrze ze względu na poważne kłopoty zdrowotne, natomiast Zalepa w końcówce sezonu usiadł na ławce rezerwowych po pamiętnej czerwonej kartce w przegranym meczu ze Zniczem.
Sandecja bierze Koleva
Mimo że Kolev deklarował chęć dalszej gry w Mielcu, to odejście piłkarza uznanego za odkrycie I ligi do jednego z klubów ekstraklasy było w praktyce przesądzone. Kwestią otwartą było tylko to, który klub sięgnie po utalentowanego napastnika z belgijskim i bułgarskim paszportem. Mówiło się o Wiśle Kraków, ale najszybciej zareagowali działacze Sandecji Nowy Sącz.
Nowe kontrakty podpisano z trzema piłkarzami, którzy grali w rundzie wiosennej i którzy zostają w Mielcu na nowy sezon. FKS wykupił z JKS Jarosław 18-letniego bramkarza Rafała Strączka. Młodzieżowy reprezentant Polski związał się ze Stalą długoletnim kontraktem. Wieloletni kontrakt podpisano także z 28-letnim środkowym obrońcą Krzysztofem Kierczem. Piłkarz ten swoją postawą na boisku i poza nim udowodnił, że stał się w ciągu roku jednym z liderów zespołu, tworząc wraz z Mateuszem Cholewiakiem i Krystianem Getingerem obecną radę drużyny. Trzecim zawodnikiem z nową umową jest obrońca lub defensywny pomocnik Przemysław Lech – w ostatnim sezonie był wypożyczony z Wisły Płock. Niepewna jest przyszłość kolejnego wypożyczonego gracza, Krzysztofa Drzazgi. Napastnik ten rozpocznie przygotowania z Wisłą Kraków, z której był ostatnio do Stali wypożyczony.
Z Opola do Mielca, czyli bracia Garncarczykowie
Kamila Raduljego na pozycji środkowego ofensywnego pomocnika ma zastąpić 27-letni Waldemar Garncarczyk, będący ostatnio liderem Odry Opole, która najpierw awansowała do 2. ligi, a następnie z marszu przeskoczyła na zaplecze ekstraklasy. Waldemar Garncarczyk (182cm/77kg) urodził się 5 lutego 1990 roku w Oławie, w słynnej rodzinie piłkarskiej Gancarczyków. Obok niego po piłkarskich boiskach biegało lub dalej biega siedmiu jego braci. Najbardziej znani Marek i Janusz Garncarczykowie grali w ekstraklasie. Waldemar pracował już z trenerem Zbigniewem Smółką w MKS Oława, Czarnych Żagań i Odrze Opole. Krótko był zawodnikiem Śląska Wrocław, a następnie występował w Chrobrym Głogów. Razem z nim do Mielca z Odry przenosi się też najmłodszy z braci Garncarczyków – 25-letni boczny pomocnik Mateusz. Trener Smółka o nowym skrzydłowym powiedział: -Jest to zawodnik rozwojowy i wierzę, że rozwinie swoje skrzydła w Stali Mielec.
Pomocnik i obrońca
Dwaj kolejni nowi gracze Stali to także postacie dobrze znane Zbigniewowi Smółce. 23-letni środkowy pomocnik Tomasz Swędrowski (173cm/65kg) pracował z trenerem Zbigniewem Smółką w MKS Kluczbork. Urodził się w Zduńskiej Woli, jest piłkarzem wszechstronnym i kreatywnym. Ostatnio zasłynął golem z połowy boiska w ostatniej minucie meczu Kluczborka w Katowicach z GKS.
Wobec prawdopodobnego odejścia Bierzały, Zalepy i Milekica mielecki klub pozyskał 24-letniego środkowego obrońcę Szymona Przystalskiego. Ten twardy i silny stoper jest wychowankiem Orła Babienica/Psary. Występował w Ślęzie Wrocław, skąd w marcu 2015 roku przeszedł do ekstraklasowego Śląska Wrocław, a ostatnio grał w Odrze Opole. Jest trzecim piłkarzem, który przychodzi do Stali z beniaminka Nice 1 Ligi.
Kolev i kto jeszcze?
Z pewnością to nie koniec kadrowych zmian w Stali Mielec. Wiadomo na pewno, że oprócz czterech wymienionych nowych zawodników do kadry włączeni zostaną najlepsi juniorzy. Najwięcej znaków zapytania jest na razie w stosunku do tych, którzy byli wyróżniającymi się postaciami w rundzie jesiennej i których pozyskaniem zainteresowane są kluby z ekstraklasy. Najbliższe dni pokażą, kto jeszcze opuści Stal.
Przygotowania do nowego sezonu nasza drużyna rozpocznie w poniedziałek, 26 czerwca, trenując na obiektach w Mielcu. W pierwszym etapie przygotowań rozegra trzy mecze kontrolne: 1 lipca z Bruk-Bet Termalicą Nieciecza, 5 lipca z GKS Tychy i 8 lipca z Puszczą Niepołomice.
W okresie od 14 do 21 lipca zaplanowane jest kilkudniowe zgrupowanie. O wyborze miejsca zadecyduje losowanie Pucharu Polski. W 1/32 tych rozgrywek mielczanie zagrają na wyjeździe 22 lipca, a już 29 lipca pierwsza kolejka Nice 1 ligi sezonu 2017/2018.