Na jakie błędy natkniemy się najczęściej?
Jak podaje Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, rzetelne informowanie klientów o cenie, powinno dawać możliwość porównania, jaki będzie koszt zakupu podobnych produktów.Badania wykazały nieprawidłowości w połowie sklepów. Najczęstsze uchybienia pojawiały się na stacjach benzynowych, gdzie eksponowane były błędne ceny produktów. W sklepach natomiast ujawniono, że bagatelizowane jest podawanie cen jednostkowych, czyli przeliczonych np. na litry lub kilogramy. Lokale gastronomiczne natomiast, zapominają informować o tym, jaką ilość produktu otrzymamy za wskazaną cenę.
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Mężczyźni mieli przy sobie dziwny pakunek. Zainteresowało to policjantów [ZDJĘCIA]
Za gapowe się płaci
Urząd podczas przeprowadzania działań nie pozostał bierny wobec przedsiębiorców, którzy lekceważą obowiązek czytelnego informowania o wartości produktu.Wydano 621 decyzji, na podstawie których nałożono kary pieniężne w łącznej kwocie ponad 491 tys. zł., za nieprawidłowe informacje o cenie. Kolejnych 19 decyzji dotyczyło powtórnego złamania przepisów a kary za to przewinienie to łącznie prawie 330 tys. zł.
Kupujesz po niższej cenie
UOKiK przypomina, że jeśli przy kasie produkt okaże się droższy niż informuje o tym etykieta, masz prawo zakupić go po niższej cenie.
-Cena musi być widoczna, czytelna i jednoznaczna. Jeśli na półce widnieje niższa cena niż przy kasie – konsument ma prawo kupić produkt po niższej cenie – wyjaśnia Tomasz Chróstny, prezes UOKiK.
Możesz również poinformować najbliższą placówkę Inspekcji Handlowej o niewłaściwych praktykach sprzedawców w tej kwestii.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.