Obiekt, który kosztował niemal 150 mln zł, ma zostać oddany jeszcze w tym roku. Jednak oddany - nie znaczy otwarty.
- Wykonawca zgłosił się do nas z wnioskiem o przystąpienie do odbioru. Natomiast wniosek został odrzucony przez nas jako przedwczesny, ze względu na trzy takie główne elementy. Przed wnioskowaniem o odbiór powinien był przedłożyć nam między innymi protokół ze sprawdzeń wszystkich instalacji. Nie było protokołów pomiaru akustyki czyli z czasu pogłosu i nie było badania pracy instalacji pod pełnym obciążeniem. Dodatkowo wykonawca nie dostarczył nam protokołu z systemu pomiaru czasu - opowiedziała Mirosława Gorazd dyrektor MOSiR Mielec.
Wykonawca przedstawił dwa alternatywne systemy pomiaru czasu na basenie, obydwa spełniają wymogi i obydwa zostały zaakceptowane przez MOSiR "czekamy teraz na przedłożenie umowy przez podwykonawcę na dostawę i montaż tego systemu" - poinformowała dyrektor.
Pomiary i akustyki i elektryki odbyły się w ubiegły poniedziałek, MOSiR otrzymał protokół elektryczny. Jak podkreśla dyrektor: "są pewne rzeczy, które należy poprawić, jednak one będą usterkowane i żadna z tych rzeczy nie dyskwalifikuje możliwości przystąpienia do odbioru". - opowiedziała Mirosława Gorazd dyrektor MOSiR Mielec. Jeżeli chodzi o akustykę, protokół tych pomiarów ma być gotowy do 21 listopada i dopiero w tym momencie, wykonawca będzie mógł wystąpić z wnioskiem o odbiór. Termin odbioru wynosi 45 dni.
- Wiele rzeczy, które miały usterki, usunęliśmy, nie czekaliśmy na odbiór. Natomiast na ten moment nie mamy takich rzeczy, które by dyskwalifikowały obiekt przy odbiorze - podsumowuje dyrektor MOSiR. - Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, do końca roku obiekt powinien być odebrany.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.