Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, za nieco ponad 4 lata, ciepłą wodę i ogrzewanie dla miasta miałby zapewnić miks paliwowy, w którym 30% zapotrzebowania pochodziłoby z biomasy i gazu, a pozostała produkcja oparta byłaby na instalacji wytwarzającej ciepło z paliwa z odpadów RDF. W ostatnich miesiącach przedstawiciele elektrociepłowni przedstawiali korzyści z takiego rozwiązania.
– Czasu na budowę nowej instalacji jest coraz mniej. Chcemy zapewnić naszym klientom ciepło na potrzeby ogrzewania, ciepłej wody czy potrzeby technologiczne. Okoliczności zmusiły nas do opracowania alternatywnego planu, w którym spalarnię w dużej mierze zastąpiłyby kotły i silniki gazowe. W tym wariancie 55% potrzebnego ciepła powstawałoby przy wykorzystaniu paliwa gazowego, a 45% ze spalania biomasy (pelletu) – mówi Grzegorz Polakowski, Prezes Zarządu EC Mielec Sp. z o. o.
reklama
Alternatywny plan zyskał nowe możliwości realizacji. W ubiegłym roku Polska Spółka Gazownictwa poinformowała o braku możliwości zaopatrzenia instalacji w odpowiednią ilość gazu. Sytuacja uległa jednak zmianie.
Cały czas trwają rozmowy i konsultacje z Prezydentem Miasta Mielca celem znalezienia najbardziej optymalnego rozwiązania.
Komentarze (0)