Złodzieje połakomili się ba solidną porcję: 5 kilogramów mięsa kebabowego i 2,5 kilograma frytek.
Okazało się, że za zniknięcie fast foodu odpowiadają trzech mężczyzn. Zostali już zatrzymani, ale łupu nie udało się odzyskać. Został skonumowany.
Ale to nie koniec kulinarnych wybryków tej trójki. Policjanci ustalili, że w połowie czerwca ci sami mężczyźni próbowali włamać się do położonej tuż obok budki z kebabem lodziarni. Bez powodzenia.