reklama

Finał Festiwalu na operową nutę

Opublikowano:
Autor:

Finał Festiwalu na operową nutę - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościTo już finał 22. Mieleckiego Festiwalu Muzycznego. Ostatnim koncertem ucieszą się szczególnie wielbiciele opery.

Jutro, 8 września o 19:30 w Domu Kultury SCK zabrzmi  „CarminaBurana” – opera sceniczna Karla Orffa w wersji na chór mieszany, 2 fortepiany i sekcję perkusyjną.

Kantatę „CarminaBurana” Karla Orffa uznaje się za „najbardziej nadużywany utwór w historii muzyki”. Chodzi zwłaszcza o pieśń „O Fortuna”, która rozpoczyna i kończy kompozycję Orffa. Właśnie dlatego utwór jest rozpoznawalny przez publiczność na całym świecie, choć większość nie zna tytułu ani pochodzenia utworu i z pewnością nie uświadamia sobie, że u jego źródeł leży średniowieczny materiał muzyczny.


„CarminaBurana” jako tło muzyczne występuje od lat 80. XX wieku w ponad 60 filmach – ze słynnym „Shrekiem” na czele, wielu reklamach i grach komputerowych. Przeróbki utworu słyszeliśmy w wykonaniu kilkudziesięciu znanych muzyków.
Światowa publiczność kocha ten utwór, choć powstał dzięki kompozytorowi, który był wspierany przez nazistów w hitlerowskich Niemczech.

Historia powstania dzieła jest niezwykła, pełna tajemnicy i wielkiej pasji. Karl Orff, bo o nim mowa, dostał w Wielki Czwartek 1934 roku antologię średniowiecznej poezji, która zawierała około dwustu dawnych pieśni i utworów poetyckich. Były wśród nich zarówno utwory religijne, wiersze komentujące stan duchowy, ale i takie, których tematem były zwykłe, codzienne czynności: jedzenie, picie, zabawy towarzyskie czy miłość fizyczną.

Orff wybrał z tego obszernego zbioru tekstów, stworzonych przez wagabundów, studentów i wędrownych kleryków, 24 pieśni i ułożył je w rodzaj libretta. Karl Orff uznał, że te utwory mają wielki potencjał muzyczny, bo są rytmiczne i żywiołowe. Muzyka do zbioru powstała w ciągu zaledwie kilku tygodni. Orff opisywał potem, że zaraz po jego lekturze, miał już muzykę w głowie. Warto jednak dodać, że rękopisy zawierały zapis muzyczny stosowany w średniowieczu.

Kompozytor był ze swojego dzieła bardzo dumny. Podobno poprosił swojego wydawcę, żeby ten zniszczył wszystkie jego poprzednio opublikowane utwory. „CarminaBurana” składa się z 25 ustępów, do których wprowadza i które zamyka najsłynniejsza pieśń chóralna – „O Fortuna” (inwokacja do losu i szczęścia). Część środkowa podzielona została na trzy części dedykowane: wiośnie, miłości i… gościnie w tawernie.

Utwór miał swoją premierę w 1937 r. w Operze Frankfurckiej i początkowo nie spodobał się nazistowskim władzom w Berlinie, jednak entuzjastyczne przyjęcie go przez publiczność w Niemczech sprawiło, że naziści woleli włączyć się w chór pochlebców, a Orff został uznany za kompozytora III Rzeszy. Dotąd jest on najbardziej znanym kompozytorem epoki nazizmu.

Kompozytor miał ideę fixe – pragnął stworzyć teatr totalny, w którym równie ważne będą wszystkie elementy, a więc muzyka, śpiew, poezja, taniec i gra aktorska.

 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE