reklama
reklama

Eksportowy hit z Mielca. PZL negocjuje nowe dostawy Black Hawków dla Wojska Polskiego

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Eksportowy hit z Mielca. PZL negocjuje nowe dostawy Black Hawków dla Wojska Polskiego - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościPrezes zarządu i dyrektor naczelny PZL Mielec, Janusz Zakręcki, potwierdził, że trwają negocjacje dotyczące dostawy kolejnych śmigłowców S-70 Black Hawk dla Wojska Polskiego.
reklama

Pierwsze negocjacje w sprawie dostaw kolejnych Black Hawków dla Wojsk Lądowych rozpoczęły się już w 2023 roku. Ówczesny minister obrony narodowej, Mariusz Błaszczak, wspominał o potrzebie pozyskania dwóch eskadr tych nowoczesnych maszyn, czyli co najmniej 32 egzemplarzy. Proces uzgodnień trwa jednak w trybie niejawnym. Tymczasem PZL Mielec oraz Agencja Uzbrojenia kontynuują działania w tej sprawie.

Miniony rok pokazał, jak bardzo Polska potrzebuje nowoczesnych śmigłowców wielozadaniowych. Black Hawki były wykorzystywane m.in. do działań ratunkowych podczas klęsk żywiołowych, takich jak ostatnie powodzie. Nowe dostawy tych maszyn mogłyby znacząco zwiększyć zdolności operacyjne Wojska Polskiego w zakresie transportu, ewakuacji oraz działań bojowych.

Zakłady PZL Mielec, należące do koncernu Lockheed Martin, są największym tego typu zakładem poza granicami Stanów Zjednoczonych. To jedyne miejsce na świecie poza USA, gdzie Black Hawki są budowane w całości, od pierwszych etapów produkcji aż po oblot i dostawę.

reklama

W ubiegłym roku fabryka w Mielcu dostarczyła osiem śmigłowców Black Hawk dla Wojsk Specjalnych oraz pięć dla Policji, finalizując realizację dwóch ważnych kontraktów.

Polskie Black Hawki trafiają nie tylko do krajowych odbiorców, ale także na rynki zagraniczne. W 2023 roku PZL Mielec dostarczyło dziesięć maszyn do Filipin, które w ramach dwóch umów zamówiły już 48 egzemplarzy. To znaczący sukces eksportowy, umacniający pozycję Mielca jako kluczowego dostawcy śmigłowców.

Co ciekawe, mieleckie Black Hawki trafiają również do USA, gdzie są modyfikowane na wersję Firehawk. W tej konfiguracji maszyny są wykorzystywane przez służbę CalFire stanu Kalifornia do gaszenia pożarów i prowadzenia misji ratunkowych. Wyposażone w zbiorniki o pojemności prawie 4000 litrów, doskonale sprawdzają się w ekstremalnych warunkach, gdzie kluczowe są mocne silniki i szybkie manewrowanie.

reklama

Black Hawki z Mielca udowodniły swoją wartość w wielu trudnych warunkach. W ubiegłym roku jedna z tych maszyn lądowała w Arktyce z prezydentem Chile na pokładzie, a inna uczestniczyła w zimowej misji ratunkowej w Patagonii.

Rozmowy dotyczące kolejnych dostaw Black Hawków dla Polski pozostają na razie tajemnicą, jednak wiele wskazuje na to, że Wojsko Polskie wkrótce otrzyma nową partię tych wszechstronnych maszyn. PZL Mielec kontynuuje produkcję na pełnych obrotach, dostarczając nowoczesny sprzęt zarówno na potrzeby krajowe, jak i zagraniczne.

Całą rozmowę z Januszem Zakręckim, Prezesem Zarządu i Dyrektorem Naczelny PZL Mielec, możecie obejrzeć w programie Garda na stronie portalobronny.se.pl

reklama

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo