reklama

Droga? Chyba krzyżowa

Opublikowano:
Autor:

Droga? Chyba krzyżowa - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościMieszkańcy bocznej części Wadowic Dolnych twierdzą, że warunki, w jakich żyją, niewiele wspólnego mają z XXI wiekiem. Ich dzieci do szkoły podążają gęstym lasem, oni sami zaś do centrum wsi z reguły docierają, jak sami mówią, „ubłoceni jak świnie”. - Wszystkiemu winna jest droga, a raczej, rzec by trzeba, jej brak – przekonują.

Rzecz dotyczy rejonów tzw. „łąk numer dwa”, przy których ulokowanych jest kilka domów oraz pól. O ile przyjezdni męczą się z kiepskiej jakości dróżką od czasu do czasu, o tyle mieszkańcom dokucza ona na co dzień.

Ani autem, ani rowerem
- Wiadomo, że nie da się żyć, nie docierając do centrum wsi. Sam jeżdżę tam każdego dnia, choćby do sklepu po chleb. Zawsze mi się coś przydarzy, dętkę przebiję albo się ubłocę – mówi nam mieszkaniec okolicy. I choć jest jednym z tych, który do centrum ma akurat najbliżej, i tak pokonać musi, jak mówi, odcinek blisko półtorakilometrowy. Inni mają jeszcze dalej, droga bowiem, o której mowa, ciągnie się przez kolejne pół kilometra, odcinając od świata kolejne domostwa.

Więcej w 39 numerze Korso

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE