reklama
reklama

Doktor Artur Kozłowski kończy pracę w mieleckim szpitalu po 29 latach kierowania oddziałem

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Starostwo Powiatowe w Mielcu

Doktor Artur Kozłowski kończy pracę w mieleckim szpitalu po 29 latach kierowania oddziałem - Zdjęcie główne

Per scientiam ad salutem aegroti - podziękowanie dla doktora Artura Kozłowskiego wieloletniego ordynatora Oddziału Chorób Wewnętrznych i Kardiologii | foto Starostwo Powiatowe w Mielcu

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości16 lipca 2025 r. w Starostwie Powiatowym w Mielcu uroczyście podziękowano doktorowi nauk medycznych Arturowi Kozłowskiemu za 29 lat kierowania Oddziałem Chorób Wewnętrznych i Kardiologii. Jego odejście to koniec pewnej epoki w historii mieleckiej służby zdrowia.
reklama

Wyjątkowe podziękowania

W siedzibie Starostwa Powiatowego w Mielcu odbyła się uroczystość, podczas której uhonorowano doktora Artura Kozłowskiego – wieloletniego ordynatora Oddziału Chorób Wewnętrznych i Kardiologii Szpitala Specjalistycznego w Mielcu. Władze powiatu wręczyły mu okolicznościową paterę, a także – co ważniejsze – słowa pełne uznania i wdzięczności.

reklama

To wydarzenie miało szczególną rangę. Zgromadziło nie tylko obecnych przedstawicieli samorządu, jak Starosta Mielecki i Przewodniczący Rady Powiatu, ale także byłych starostów, dyrekcję szpitala oraz radnych. Obecni byli też członkowie Społecznej Rady Szpitala. 

Od Krakowa do Mielca – droga lekarza z pasją

Doktor Artur Józef Kozłowski urodził się 19 marca 1961 roku w Krakowie. Maturę zdał w Liceum Ogólnokształcącym w Kazimierzy Wielkiej, po czym rozpoczął studia na Wydziale Lekarskim Śląskiej Akademii Medycznej w Katowicach. Już wtedy wyróżniał się determinacją i głodem wiedzy – dwa filary, na których zbudował swoją późniejszą karierę.

Zanim trafił do Mielca, przez dekadę był związany z macierzystą uczelnią. Pracował w Zakładzie Farmakologii, zdobywając doświadczenie jako asystent, a potem adiunkt. Równolegle pracował klinicznie, kształcąc się i rozwijając zawodowo w kierunku chorób wewnętrznych. W 1994 roku uzyskał tytuł doktora nauk medycznych, broniąc pracę dotyczącą analogów wazopresyny.

reklama

Do mieleckiego szpitala trafił 2 grudnia 1996 roku – i od razu objął stanowisko ordynatora oddziału, który wówczas potrzebował reform.

Twórca nowoczesnego oddziału internistycznego i kardiologicznego

Przez niemal 30 lat pracy w mieleckim szpitalu doktor Kozłowski przeobraził Oddział Chorób Wewnętrznych i Kardiologii w jedną z kluczowych jednostek placówki. Inwestował nie tylko w sprzęt i nowe technologie, ale przede wszystkim w ludzi – szkoląc lekarzy, podnosząc kwalifikacje personelu i zaszczepiając w młodszych kolegach pasję do medycyny. Był jak katalizator – przyciągał specjalistów, dla których jego autorytet stanowił najlepszą rekomendację.

Jednym z jego największych osiągnięć było utworzenie Stacji Dializ oraz wydzielenie pododdziału kardiologii. To właśnie dzięki jego inicjatywie pacjenci w Mielcu otrzymali dostęp do nowoczesnych metod leczenia chorób serca i układu krążenia – bez konieczności wyjazdu do Rzeszowa czy Krakowa.

reklama

Człowiek wielu ról – nie tylko ordynator

Doktor Kozłowski nie ograniczał się do pracy na oddziale. Przewodził komitetowi terapeutycznemu, brał udział w pracach komitetu transfuzjologicznego i komitetu jakości. Jego działalność wykraczała także poza mury szpitala – był członkiem Zespołu ds. Refundacji Leków przy Ministerstwie Zdrowia, konsultantem wojewódzkim w dziedzinie farmakologii klinicznej i chorób wewnętrznych, a także członkiem Głównego Honorowego Sądu Koleżeńskiego Polskiego Towarzystwa Lekarskiego.

W latach 2019–2020 pełnił obowiązki zastępcy dyrektora ds. lecznictwa mieleckiego szpitala. Jednocześnie rozwijał się naukowo – jest współautorem licznych publikacji naukowych, podręczników i doniesień konferencyjnych. Jego nazwisko widnieje również pod zgłoszeniami patentowymi.

reklama

Zasłużony odpoczynek i otwarte drzwi

Władze powiatu mieleckiego zapewniły, że doktor Kozłowski zawsze będzie mile widziany w murach szpitala, który przez lata współtworzył. Choć jego decyzja o odejściu podyktowana jest potrzebą odpoczynku i skupienia się na życiu rodzinnym, drzwi do dalszej współpracy pozostają otwarte.

 

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo