O budowie obwodnicy Lisiej Góry mówiło się od lat. Przetarg ogłoszono wiosną 2024 roku, jednak postępowanie przeciągało się z powodu licznych pytań oferentów i długich procedur administracyjnych. Teraz sprawy wreszcie nabierają tempa.
Nowa trasa będzie mieć około 4,5 kilometra długości. Rozpocznie się w Brzozówce, przy skrzyżowaniu prowadzącym do centrum dystrybucyjnego Lidla, a następnie poprowadzi wschodnim krańcem terenów inwestycyjnych gminy, by połączyć się z drogą wojewódzką nr 984 w rejonie Starych Żukowic.
Budowa obwodnicy Lisiej Góry ma kluczowe znaczenie nie tylko dla mieszkańców miejscowości, ale i dla kierowców z całego regionu. Obecnie ruch tranzytowy odbywa się przez centrum wsi, co powoduje korki, hałas i obniża bezpieczeństwo.
Dzięki nowemu przebiegowi drogi zniknie problem zatorów na rondzie w centrum Lisiej Góry, gdzie krzyżują się droga krajowa nr 73 (na Kielce) i droga wojewódzka nr 984 (na Mielec). Mieszkańcy ulic Jaracza i Mieleckiej, przy których każdego dnia przejeżdżają tysiące pojazdów ciężarowych, zyskają wreszcie spokój.
Gmina dołoży się również finansowo do budowy. Z jej budżetu przeznaczonych zostanie około 3,7 mln zł, obejmujących m.in. udział w kosztach projektowych oraz wykup prywatnych gruntów pod inwestycję.
Zwycięzca przetargu będzie mieć 30 miesięcy na wykonanie zadania. To oznacza, że jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, pierwsi kierowcy pojadą nową obwodnicą na przełomie 2027 i 2028 roku.
Choć na efekty trzeba będzie jeszcze poczekać, już dziś wiadomo, że dla kierowców z Mielca podróż w stronę Tarnowa stanie się szybsza, bezpieczniejsza i mniej uciążliwa.
Komentarze (0)