PISZEMY O SYTUACJI z środy 20 listopada
Powiatowy Inspektor Sanitarny Grzegorz Burek, zdecydował o zamknięciu całego wodociągu z gminy Przecław. To był efekt wykrycia bakterii w grupy coli w próbkach wody.
Jak dodaje Grzegorz Burek, nie wiadomo, kiedy zostanie podjęta decyzja o ponownej przydatności wody.
- Nie jestem w stanie teraz tego powiedzieć. Cały czas trwają badania. Dziś będziemy podejmować decyzje na podstawie próbek, które zostały pobrane. Jak zapewnił mnie prezes ZGK Przecław i pani Burmistrz. Teraz będą pobierane próbki wody surowej ze studni i ze stacji uzdatniania wody w Tuszymie. Jeżeli otrzymam informację od pani Burmistrz o ewentualnych wynikach tych badań to przystąpimy do dalszych zadań, czyli pobierzemy kolejne próbki wody we wszystkich możliwych miejscach, żeby mieć pełen obraz sytuacji. Jeżeli wyniki wykluczą obecność bakterii chorobotwórczych to wtedy umorzymy decyzję o zakazie spożywania tej wody - informuje Grzegorz Burek.
Mieszkańcy o całej sytuacji dowiedzieli się w poniedziałek 18 listopada późnym popołudniem. W rozmowie z Korso przyznają, że sytuacja jest trudna, ale "jakoś sobie radzą". Słyszymy, że mają pretensję o to, że o tej całej sytuacji dowiedzieli się dopiero w poniedziałek pomimo tego, że próbki wody zostały pobrane w piątek przed weekendem.
Otrzymaliśmy też telefony o tym, że w mógł tutaj nie zadziałać gminny system informacji kryzysowej, ale jak informuje burmistrz Renata Siembab, zaraz po otrzymaniu informacji Gmina uruchomiła swoich pracowników, którzy różnymi kanałami poinformowali mieszkańców o zaistniałej sytuacji. Został kilkukrotnie uruchomiony specjalny system dźwiękowy, gdzie nadawano komunikaty do mieszkańców.
- Skażenie całej sieci jest widoczne w gminie od dwóch dni. Próbki są pobierane w różnych miejscach od piątku. Po wynikach badań Sanepidu w poniedziałek padła decyzja o zamknięciu wodociągu. Mieszkańcy otrzymują wodę w sposób limitowany. Komunikat o zakażeniu wody otrzymaliśmy w poniedziałek po godzinie 13. Wtedy niezwłocznie ponad 1700 baniek wody zakupiliśmy i dostali to mieszkańcy. Do tej pory zostały już wydane ponad 17 tys. baniek wody. Zamawiamy cały czas kolejne tiry z wodą. W gminie są też specjalne cysterny z wodą - informuje Renata Siembab, burmistrz Przecławia.
- Przypominamy woda z wodociągu jest zdatna tylko do celów sanitarnych (spłukiwania nie toalet), oraz do prac porządkowych. Gmina zabezpiecza dostęp do wody butelkowanej (5 litrów) na osobę, a także dostęp do specjalnych cystern, które rozwożą wodę.
Tymczasem w najbliższy piątek 22 listopada na godz. 15 zapowiada się akcję protestacyjną grupy mieszkańców gminy, którzy zwołują się przez media społecznościowe. Akcja protestacyjna skierowana jest do władz gminy. Chodzi m. in. o to, że informacja o skażeniu zdaniem protestujących dotarła do mieszkańców zbyt późno.
- Informację jakie wydaje Gmina Przecław nie są do końca jednoznaczne. Dlaczego ludzie używali wody w celach spożywczych przez kilka dni nie wiedząc o skażeniu???
Wiele osób skarży się dolegliwości żołądkowe co może być spowodowane użyciem skażonej wody, która płynie w naszych kranach. Wiele pytań nasuwa się czy wszystkie procedury zostały wykonane należycie. Postaramy się dowiedzieć w piątek 22.11.2019 Godz 15 przed budynkiem gminy w Przecławiu - czytamy w komunikacie, który zachęca do przyjścia na protest.
Posłuchaj relacji z Przecławia:
