W Mielcu trwa dyskusja na temat funkcjonowania ruchu wokół Rynku. Na początku miasto w kresie letnim chciało zamknąć całkowicie ruch wokół Rynku. Takie roziwązanie spotkało się z sprzeciwem przedsiębiorców. Stanęłó wtedy na weekendowym zamykaniu. Ta praktyka znana jest Mielczanom, bo weekendowe zamykanie Rynku wprowadzono już w poprzednich latach.
Przed kilkoma dniami Magistrat ogłosił, że w sierpniu ruch zostanie zamknięty przez cały miesiąc. Decyzja ta jest dyskutowana w wielu środowiskach. Jednej grupie zamknięcie się podoba, ale jest też grupa - szczególnie związana z handlem, która uważa, że to niepotrzebna decyzja.
W ostatni weekend na Rynku pojawiły się kartki z napisame "Stop zamknięciu Rynku" - to cichy protest grupy przedsiębiorców, którzy nadal nie zgadzają się z decyzją Magistratu.
Jakie będą kolejne decyzje w tej sprawie?
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.