Na bazarze nie brakuje również tradycyjnego asortymentu. Stoły uginają się od warzyw i owoców – można tu znaleźć ziemniaki, marchew, buraki, jabłka, a nawet orzechy, które idealnie wpisują się w przedświąteczne przygotowania. Warzywa korzeniowe sprzedają się szczególnie dobrze, bo zbliżająca się Wigilia oznacza czas gotowania barszczu, bigosu i innych klasycznych potraw.
Nie zawiedli także sprzedawcy odzieży. Mimo chłodnej i pochmurnej pogody, która zniechęcała do długich zakupów, na straganach można było znaleźć zimowe czapki, szaliki i rękawiczki.
Mimo że do Bożego Narodzenia pozostało jeszcze trochę czasu, bazar w Mielcu już teraz wprowadza mieszkańców w świąteczny nastrój.
Choć pogoda nie rozpieszczała – chmury i chłodny wiatr odstraszyły niektórych – ci bardziej wytrwali zrobili solidne zakupy.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.