W dzieciństwie chodziła na zajęcia plastyczne w ośrodku kultury w Chorzelowie. Chętnie brała udział w różnych konkursach plastycznych, dzięki którym udawało jej się wygrywać nagrody.
- Dwa lata temu zajęłam III miejsce w konkursie na "100- lecie odzyskania przez Polskę niepodległości". Od października 2020 roku zaczęłam uczyć się nowych technik rysowania. Najbardziej lubię rysować portrety osób znanych, sprawia mi to ogromną satysfakcję. Każdą wolną chwilę poświęcam szkicowaniu – mówi Magdalena Pazdro.
Magda rysuje ołówkiem, węglem, natomiast maluje farbami akrylowymi. Rysuje głównie portrety i szkice osób znanych. Maluje także krajobrazy na płótnie.
Kończąc gimnazjum, myślała o tym, żeby pójść do liceum plastycznego w Rzeszowie, ale byłby za duży kłopot z dojazdem.
- Uczę się teraz nowych technik rysowania, oglądam różne filmiki na YouTube, chcę się dalej rozwijać w tym kierunku. Myślę o tym, żeby pójść jeszcze na jakieś kursy i się dokształcać.
Rysunków i obrazów, z których jest zadowolona, powstało około 15. Choć po skończeniu technikum nie ma jeszcze sprecyzowanych planów, to ogólnie wiąże swoją przyszłość z rysowaniem i malowaniem.
Do tej pory rysowała do szuflady i nigdy nie miała zorganizowanej żadnej wystawy swoich prac.
Pani Natalia Trela – nauczycielka z "elektryka", która wyławia szkolne talenty, poprosiła uczennicę, aby wykonała jakieś dwie prace do gabloty szkolnej.
Najbardziej lubi rysować portrety i krajobrazy, a inspiracje czerpie z internetu. - Włączam sobie na telefonie jakieś portrety czy zdjęcia i na ich podstawie powstaje rysunek – twierdzi. - Moje rysowanie i malowanie podoba się rodzicom, chwalą mnie, motywują do dalszej pracy, zresztą nauczyciele również – dodaje.
Magdalena interesuje się także sportem - lubi biegać, grać w siatkówkę, koszykówkę, piłkę ręczną i nożną, jeździła również na zawody sportowe. Interesuje się także muzyką. - W wolnym czasie lubię słuchać muzyki, śpiewać, a nawet grać na instrumentach. - Ostatnio kupiłam sobie ukulele i próbuję grać. Pandemia koronawirusa sprawiła, że więcej przebywamy w domu, stąd jest więcej czasu, aby uczyć się czegoś nowego – opowiada Magdalena.
Rysuje wtedy, gdy przyjdzie wena, która pojawia się sama z siebie raz na jakiś czas. - Ciężko się rysuje czy maluje z przymusu, musi być odpowiedni czas – twierdzi Magda. Wykonanie portretu zajmuje jej 2-3 godziny. Całość wykonuje jednego dnia, nie rozkłada pracy na etapy.
Wybrała hotelarstwo, gdyż zainteresował ją ten kierunek. - To jest coś, co mogłabym robić w przyszłości, np. pracować w hotelu. Myślę, że nie jest trudno znaleźć pracę w tym zawodzie. Gdybym cofnęła się w czasie, wybrałabym to samo – deklaruje nasza rozmówczyni.
- Koledzy i koleżanki wiedzą, czym się interesuję. Namalowałam nawet obraz koleżance do salonu i myślę, że jest zadowolona. Wspiera mnie także w tym, co robię – mówi Magdalena Pazdro.
Mielec jest przyjaznym miastem dla młodych, choć brakuje może większych sklepów, tzw. sieciówek, które są w Rzeszowie. A jeśli chodzi o rozrywkę, to przydałby się tor lub plac gokartowy.
Jej marzeniem jest podróżowanie po całym świecie. - Chciałabym przekazać rówieśnikom, aby spełniali swoje marzenia, byli odważni i nie patrzyli na innych, tylko robili to, co kochają. Dziękuję swojej wychowawczyni, pani Natalii Treli, za docenienie moich prac i możliwość pokazania ich innym – przekazuje Magdalena Pazdro.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.