Aneta pochodzi z Mielca, jest młodą, energiczną, życzliwą osobą, mamą dwóch cudownych dziewczynek. Do tej pory żyła bardzo aktywnie spełniając się w życiu zawodowym i prywatnym, realizując swoje pasje. Bardzo często sama organizowała i niosła pomoc innym w potrzebie.
Teraz jednak Aneta sama toczy walkę z chorobą.... Na początku marca przeszła operację guza mózgu w klinice w Lublinie. Można byłoby pomyśleć że najgorsze za nią, ale niestety czeka ją bardzo kosztowna chemioterapia pooperacyjna. Za którą sama musi płacić!
Tak zrodził się pomysł zrzutki dla tej niezwykłej osoby, jaką jest Aneta. Jej córeczki znów chcą aktywnie spędzać czas ze swoją mamą, jak do tej pory. Prosimy każdego o pomoc, aby ta okropna choroba nie wróciła! - apelują organizatorzy zbiórki.
Czasu jest coraz mniej! Do końca zbiórki tylko 12 dni, do tej pory zebrano 54 tysiące złotych (z planowanych 150 tysięcy).
Oprócz zbiórki, przyjaciółki Anety prowadzą też na Facebooku grupę z licytacjami, z których wszystkie środki trafiają na leczenie Anety.
Chcemy zebrać jak najwięcej i pomóc jej w tych ciężkich chwilach, żeby chociaż o finanse nie musiała się martwić - mówią.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.