Aktualizacja: Godz. 21.30 - Strażacy tam gdzie to możliwe cały czas prowadzą działania. Najtrudniejsza sytuacja jest na granicy Kawęczyna z Brniem Osuchowskim. Woda ciągle się podnosi. Kolejne gospodarstwa są podtapiane, jednak mieszkańcy nie chcą się ewakuować. Są w stałym kontakcie ze służbami. Godz. 20.00 - Breń Osuchowski: Woda ciągle się podnosi - miejscami na posesjach woda sięga już do pasa. Mieszkańcy Brnia od strony Kawęczyna proszą o wsparcie strażaków. Nasz czytelnik informuje, że w Brniu Osuchowskim, przysiółek Błonie, woda cały czas się podnosi. Ewakuowani zbierać się mogą w Szkole Podstawowej w Czerminie.
Posłuchaj wypowiedzi wójta Sławomira Sidura: