Będąc na diecie nie możemy spożywać więcej niż 3 jajka tygodniowo – BŁĄD
Według wielu zaleceń w planie odchudzającym należy ograniczyć spożywanie jaj, ponieważ poziom cholesterolu wzrośnie i w konsekwencji pogorszy się praca naszego serca. Jajka wprawdzie zawierają sporo cholesterolu, ale większość to tzw. dobry cholesterol, który nie tylko nie szkodzi, ale też poprawia profil lipidowy. 5-6 jaj w ciągu tygodnia spokojnie może pojawić się w naszej diecie, nawet kiedy chcemy zrzucić zbędne kilogramy. Światowa Organizacja Zdrowia dopuszcza spożywanie nawet 10 jaj tygodniowo.
Mięso czerwone zastąp drobiem – BŁĄD
Obecnie każdy rodzaj mięsa w wyniku przemysłowej hodowli zwierząt może zawierać szkodliwe substancje. Jednak samo mięso czerwone jest jak najbardziej zalecane do spożywania. Dostarcza całkowicie przyswajalne przez organizm witaminy B1, B12, A, D, PP, żelazo hemowe (niezbędne przy wytwarzaniu czerwonych krwinek). Bogate jest również w kwasy omega 3, które usprawniają pracę naszego serca. Dbajmy o jedzenie czerwonego mięsa nie częściej niż 2 razy w tygodniu, kupując je od lokalnych i sprawdzonych dostawców.
Żeby schudnąć muszę zażywać suplementy – BŁĄD
Mit, który często pojawia się przy okazji kuracji odchudzających to przypisywanie uzyskanych efektów wyłącznie suplementom diety. Lekarze, dietetycy, trenerzy są zgodni - szybka utrata wagi w przypadku różnych fiolek, tabletek lub innych środków odchudzających oznacza najczęściej utratę wody. Doskonale wygląda to na wadze, jednak jest to krótkotrwałe. Pamiętajmy, że skuteczny, trwały i zdrowy efekt odchudzania można osiągnąć w 70% poprzez zmianę nawyków żywieniowych, a więc lepiej wydać pieniądze na zdrową, dobrej jakości żywność niż przeznaczyć nawet kilkaset złotych na suplementy, które oprócz krótkotrwałych, pozornych efektów mogą nie przynieść nic więcej.
Żywność “FIT” jest zdrowa i pomaga w odchudzaniu – BŁĄD
Żywność typu light nie należy do szczególnie odżywczej. Aby obniżyć kaloryczność produktu, musimy coś z niego usunąć. W serach żółtych i twarogach najczęściej obniża się zawartość tłuszczu. Pozwala to co prawda zaoszczędzić trochę energii, ale wraz z tłuszczem usuwane są rozpuszczalne w nim witaminy (głównie A i D, niezbędne m.in. dla dobrej kondycji wzroku, skóry i kości). Jeżeli coś z produktu usuwamy, to musimy wypełnić wolne miejsce. Należy również pamiętać, o tym, że nie każda żywność kupiona w działach z tzw. Zdrową żywnością, czy w różnych centrach dietetycznych jest zdrowa. Pomimo wysokich cen producenci często pod szyldem FIT dodają cukier w innej postaci np. w dżemach, batonach i jogurtach często spotykamy niezdrowy syrop glukozowo-fruktozowy, dlatego zawsze czytaj etykiety. Sprawdzonym sposobem może okazać się zakup produktów ze znakiem BIO, czyli tych z upraw ekologicznych.
Kolacje powinno się spożywać do godziny 18:00 – BŁĄD
Ostatni posiłek należy spożyć 2-3 godziny przed snem. Tyle czasu potrzebuje nasz organizm na strawienie i przyswojenie wartości odżywczych. Ważne jest, by kolacja była lekkostrawna, a jednocześnie sycąca, tak by uczucie głodu nie pojawiło się aż do śniadania. Zapamiętajmy – kolację jemy lekką, zdrową i 2-3 godziny przed snem.
Jestem na diecie - zero słodyczy – BŁĄD
Do diety należy podejść poważnie, to fakt. Jeśli już wybraliśmy odpowiednią dla siebie, trzymajmy się jej zasad. Odrobina słodkości ma nam pomóc się zrelaksować, dobrze poczuć, a jak wiadomo spokój i relaks sprzyjają odchudzaniu. Ważne jest również to, abyśmy nauczyli się wybierać produkty, które oprócz “pustych kalorii” dostarczą nam składników odżywczych. Świetną alternatywą czegoś słodkiego będą np. rodzynki, daktyle, śliwka suszona, żurawina, gorzka czekolada, koktajle, surowa marchewka czy ciasteczka owsiane.
Oliwa z oliwek jest najlepsza do smażenia – BŁĄD
W sklepach spożywczych najczęściej dostępna jest oliwę extra vergin, czyli ta tłoczona na zimno i to właśnie po nią najczęściej sięgamy. Niestety nie nadaje się ona do smażenia potraw ze względu na niski punkt dymienia. Podczas tej obróbki kulinarnej wytwarzają się niebezpieczne dla naszego organizmu substancje, mające właściwości rakotwórcze. Dlatego pamiętaj - jeśli kupujesz oliwę z oliwek to ta rafinowana będzie najlepsza do smażenia, natomiast do sałatek extra vergin.
Muszę liczyć kalorie i ważyć każdy produkt – BŁĄD
Dieta powinna być być prosta, przyjemna, a przede wszystkim zdrowa. Najważniejsze jest to, aby była ona dostosowana indywidualnie do naszego stylu życia, aktywności fizycznej i preferencji kulinarnych, unikaj diet z tzw. szablonów. Najlepiej, aby była ona zaplanowana przez specjalistę, który potrafi ją odpowiednio zbilansować tak, aby dostarczyła wszystkich niezbędnych składników. Dietetycy powinni podawać produkty w miarach gospodarczych po to, aby osoba która wykonuje dany przepis mogła to zrobić sprawnie i szybko.
Opracowanie merytoryczne: mgr Justyna Smykla – dietetyk Gabinety Dietetyczne Bonne Sante