Podatek od nieruchomości płaci się od domów, garaży i innych budowli lub ich części, a także budowli i ich części związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej. Płacą go właściciele, użytkownicy wieczyści, samoistni posiadacze.
Wysokość stawek podatku od nieruchomości określa co rocznie rada danej gminy. Dlatego stawki te mogą być różne w zależności od gminy. Gmina nie ma tu jednak pełnej dowolności Musi brać pod uwagę górne granice stawek, które wynikają z ustawy o podatkach i opłatach lokalnych. I tu niestety nie ma dobrych wiadomości. Wiadomo już, że stawki maksymalne na przyszły rok będą wyższe od tegorocznych.
Inflacja najwyższa w Europie to i podatek od nieruchomości wzrośnie
Wynika to z faktu, że wysokość stawek podatku od nieruchomości jest zawsze powiązane z inflacją w pierwszym półroczu danego roku. A w pierwszym półroczu tego roku towary i usługi mocno drożały, co za tym idzie w górę szła inflacja.
Przez pierwsze sześć miesięcy 2020 r. ceny wzrosły o 3,9 proc., kiedy rok wcześniej o 1,9 proc. W tym miejscu warto powiedzieć, że wzrost cen o 3,9 proc. jest najwyższy od grudnia 2001 roku czyli 19 lat. Polska inflacja była najwyższa w Europie, 5 krotnie większa niż średnia w UE (0,8 proc.).
Tak duży wzrost cen w pierwszym półroczu tego roku sprawił też, że Minister Finansów podniósł górną granicę opłat podatku od nieruchomości. Jak wynika ze stawek opublikowanych w Monitorze Polskim w przyszłym roku właściciele domów mieszkalnych, garaży i innych budowli lub ich części zapłacą maksymalnie 85 groszy za 1 metr kw. powierzchni użytkowej (obecna stawka to 81 groszy), a w przypadku obiektów związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej maksymalna opłat wyniesie 24,84 zł za metr kw. powierzchni użytkowej ( obecnie jest to 23,90 zł).
Dla przykładu jeśli mamy średniej wielkości dom o powierzchni 130 metrów kwadratowych to roczna stawka podatku od nieruchomości wrośnie o 52 zł.
Oczywiście wszystko jest teraz w rękach poszczególnych samorządów, które mogą, ale nie muszą stosować maksymalnych stawek opłat. Pandami koronawirusa sprawiła jednak, że zgodnie z odpowiednimi uregulowaniami prawnymi gminy mogły odroczyć, obniżyć, albo nawet zwolnić czasowo zarówno formy jak i osoby fizyczne z danin związanych z podatkiem od nieruchomości. I często z tego prawa korzystały. Teraz zapewne będą chciały to sobie odbić.
Trzecią ratę podatku trzeba zapłacić dziś
Wracając do kwestii przypadającej dziś trzeciej raty podatku od nieruchomości, to wyjaśniamy, że jeśli już mamy decyzję o wysokości tego podatku to możemy go zapłacić od razu do 15 marca danego roku, albo rozłożyć tę płatność na cztery rat (taką możliwość mają tylko ci podatnicy, których roczny podatek jest wyższy niż 100 zł). Kolejne raty to 15 marca, 15 maja, 15 września, 15 listopada.
Dziś 15 września jest więc ostatni moment na zapłacenie trzeciej raty podatku. Jeśli tego nie zrobimy będziemy płacić odsetki.
