Przed nami 7.kolejka piłkarskiej PKO BP Ekstraklasy. Jednym z ciekawej zapowiadających się meczów jest z pewnością starcie PGE Stali Mielec z Wisłą Kraków. Dwie utytułowane drużyny, byli mistrzowie Polski staną naprzeciwko siebie w niedzielę o godzinie 15 w Mielcu.
Szkoda, że przy pustych trybunach, bo dla kibiców taki mecz byłby nie lada gratką. W składzie Białej Gwiazdy występuje przecież Jakub Błaszczykowski - wybitny reprezentant Polski, uczestnik mistrzostw Europy i mistrzostw świata, finalista Ligi Mistrzów UEFA. Z kolei drużynę z Krakowa prowadzi były trener Stali - Artur Skowronek.
Faworytem wydają się być Wiślacy, choć tabela na to nie wskazuje. To Stal jest wyżej, mając na koncie pięć punktów i jedną wygraną. Podopieczni Skowronka wciąż nie wygrali żadnego meczu, ale po stronie plusów trzeba im zapisać, że jako pierwsi w lidze zatrzymali Górnika Zabrze, remisując z nim 0:0.
Z kolei mielczanie w poprzedniej kolejce przegrali na wyjeździe z Podbeskidziem Bielsko-Biała 0:1. Przegrana bolała, bo z przebiegu meczu nasz zespół wcale nie był słabszy. Stworzył sobie kilka dobrych okazji, w tym dwie stuprocentowe. Zawiodła jednak skuteczność, dlatego do Mielca piłkarze wrócili bez zdobyczy punktowej.
W niedzielę przekonamy się, czy Wisła odniesie swoje pierwsze zwycięstwo, czy może jednak Stal znów wzniesie się na wyżyny i odprawi z kwitkiem kolejnego rywala.
Mecz odbędzie się bez udziału kibiców. Spotkanie będzie można zobaczyć na dużym ekranie w barze MAX przy alei Ducha Świętego 12. Początek meczu o godzinie 15.
