W rajdzie liczny udział wzięła grupa z Uniwersytetu Trzeciego Wieku oraz grupa rowerowa ze Staszowa.
Stowarzyszenie już po raz szósty w taki sposób wita wiosnę.
- Jedziemy po raz szósty aby powitać wiosnę. Jak w poprzednim roku, zawitamy na teren Małopolski aby utopić Marzannę, ale tym razem w Brniu. Przygotuje ją, członek naszego Stowarzyszenia Henryk Chwast i mamy nadzieję, że będzie równie urodziwa, jak ta, którą topiliśmy w Wiśle. Pojedziemy ciekawą trasą, którą jeszcze nigdy nie jechaliśmy, a jej długość to ok 60 km.
Uczestnicy rajdu jadą na własną odpowiedzialność, a dzieci do 18 lat pod opieką rodziców. Prosimy o przestrzeganie zasad ruchu drogowego na drogach publicznych i bezpieczną jazdę
- czytamy na stronie wydarzenia.
Na starcie uczestników wspierał Prezes Euro Eko Radosław Swół, rozdając upominki.
Jak podają uczestnicy - na trasie było bardzo... mokro.
Komentarze (0)