Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej od wielu lat krytykował system nazewnictwa poszczególnych lig. Choć istnieje on w Polsce od ponad dekady, a Boniek szefem PZPN-u jest od 2012 roku, to dopiero teraz postanowił coś z tym zrobić.
Wszystko wskazuje na to, że już wkrótce PKO BP Ekstraklasa zmieni nazwę. Nie będzie już "ekstraklasą", a 1. ligą. Niższe numerki otrzymają również obecna Fortuna 1 Liga oraz 2. liga.
To duża zmiana, bo po raz ostatni 1. liga na ekstraklasę mówiliśmy ponad 15 lat temu. Dokładnie było to bowiem w sezonie 2003/2004.
Jak prezes Boniek argumentuje taką propozycję? – Od kilkunastu lat używamy nazewnictwa lig seniorskich, które jest mylące, gdyż nie odzwierciedla rzeczywistego szczebla danych rozgrywek.
– Aktualny, zaczerpnięty ze wzorów angielskich, obowiązujący od lat podział na Ekstraklasę, 1. ligę, 2. ligę i pozostałe klasy został moim zdaniem wprowadzony, aby sztucznie zawyżyć prestiż rozgrywek i poziom sportowy uczestniczących w nich klubów – dodaje Boniek.
– Jestem świadom, iż moja propozycja będzie wymagać zmiany szeregu przepisów zarówno PZPN, jak i poszczególnych wojewódzkich ZPN, zapisów w ewentualnych umowach, ustaleń ze sponsorami itp., ale na uregulowanie tych spraw wyznaczylibyśmy termin do dnia 30 czerwca 2021 roku – czytamy w liście Zbigniewa Bońka.
Kiedy zmiany zostaną wprowadzone i ekstraklasa zmieni nazwę? Wszystko jest możliwe od przyszłego sezonu. Na razie jednak musimy poczekać, czy obecny zostanie wznowiony.
Fortuna 1 Liga zawieszona została do 26 kwietnia, ale dziś możemy napisać z całą pewnością, że rozgrywki wtedy nie wrócą. Według najnowszego planu polskie ligi na boiska powinny wrócić najwcześniej na przełomie maja i czerwca lub w połowie czerwca.
PGE Stal Mielec zajmuje obecnie 3. miejsce w tabeli. Jeśli ligi nie udałoby się jednak rozegrać i rozgrywki zostałyby przedwcześnie zakończone, to nasza drużyna powinna otrzymać promocję do najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce.