reklama

Robert Lis po spotkaniu Handball Stal Mielec – Zepter KPR Legionowo: Czapki z głów przed naszym bramkarzem

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Robert Lis po spotkaniu Handball Stal Mielec – Zepter KPR Legionowo:  Czapki z głów przed naszym bramkarzem - Zdjęcie główne
Autor: Handball Stal Mielec

reklama
Udostępnij na:
Facebook
SportSzczypiorniści z Mielca wygrali spotkanie 15. kolejki Orlen Superligi z Zepterem KPR Legionowo. Zobacz co po tym pojedynku powiedział szkoleniowiec Handball Stali Mielec.
reklama

 - W pierwszej połowie wykonaliśmy robotę na szóstkę. Czapki z głów przed naszym bramkarzem. Żeljko Kozina jest w fenomenalnej formie, bo i w Puławach prezentował się bardzo dobrze, ale bramkarz sam nie broni i obrona też mocno mu pomogła. Bramkarz nam pomógł, ale pomogła cała drużyna. Wielkie brawa, bo to był bardzo ciężki pojedynek - podsumował szkoleniowiec Handball Stali Mielec.

- Legionowo miało dużo więcej przerwy, mogło się spokojnie przygotować, my gramy co chwilę, ale wyszliśmy z tego, wygraliśmy kolejny mecz i gramy dalej. Jeżeli chcemy się utrzymać w Superlidze to musimy punktować zarówno na własnym parkiecie, jak i na wyjazdach. Zostały nam jeszcze dwa mecze w tym roku. Za trzy dni gramy kolejny mecz i musimy być przygotowani, żeby w Głogowie zagrać dobry mecz - dodał Robert Lis. 

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo