Stal na fali, a w Rakowie jak po grudzie
Stal Mielec przystąpi do tego spotkania w znakomitych nastrojach. Ekipa Kamila Kieresia w ubiegłym tygodniu zdołała podtrzymać zwycięską passę i ograć na trudnym terenie Śląsk Wrocław.Raków Częstochowa rundę wiosenną rozpoczął niemrawo. Na inaugurację zespół Dawida Szwargi przegrał 2:1 z Wartą Poznań, a przed tygodniem na własnym obiekcie co prawda wygrał 3:1 z Piastem, lecz zrobił to w nieprzekonującym stylu i bramkach zdobytych w samej końcówce spotkania.
Tak było kiedyś
Historia spotkań Stali z Rakowem sięga lat 60. Wtedy na poziomie II ligi ekipy te mierzyły się przez 4 sezony, aż do czasu spadku Rakowa. Na kolejne spotkanie trzeba było poczekać blisko dwie dekady. W sezonie 1983/84 doszło do dwóch spotkań na poziomie II ligi, w których pewnie, bo 4:1 i 4:0 triumfowała Stal.Po kolejnej przerwie tym razem trwającej dekadę obie ekipy spotkały się już w I lidze. Na dobry początek Stal ograła Raków 4:0, ale w kolejnych spotkaniach nie zdołała już strzelić ani jednej bramki, remisując bezbramkowo dwa mecze i przegrywając jeden 0:2.
Prawie wspólna droga od drugiej ligi do ekstraklasy
Od 2014 roku Stal i Raków mierzyły się ze sobą 15 razy, a więc częstotliwość była dość regularna. Zaczęło się od drugiej ligi, przechodząc przez pierwszą, a kończąc na pięciu już rozegranych spotkaniach na poziomie ekstraklasy.Stal Mielec nie wspomina ostatnich spotkań pozytywnie. Jesienią w Częstochowie było 2:0 dla Rakowa po bramkach Papanikolaou oraz Bartosza Nowaka. Wcześniej nie było wcale lepiej, ponieważ Stal na poziomie Ekstraklasy w XXI wieku jeszcze nie wygrała. Co więcej, ugrała tylko jeden remis, resztę przegrywając.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.