W październiku Łukasz Leś został mistrzem Europy, również w formule NoGi. Przeprowadziliśmy z nim także wywiad, zobacz tutaj:
- Mielczanin mistrzem Europy [FOTO]
- "Jestem trzykrotnym mistrzem Europy - miasto dało mi 300 zł stypendium" [WYWIAD]
Mistrzostwa Świata IBJJF to zdecydowanie najważniejszy turniej w brazylijskim jiu-jitsu, który przyciąga prawdziwych czempionów i geniuszy tego sportu ze wszystkich krajów. To dla Łukasza Lesia, czarnego pasa z Mielca była oczywiście wielka szansa i doskonale ją wykorzystał. Mierzył się tam z takimi zawodnikami, jak Stephen J. Hargett, Anderson Monteiro Penin czy Moises Lopez.
Niestety, w trakcie zawodów nabawił się kontuzji kolana i jak sam twierdzi - jego noga po prostu przestała działać. Dla Łukasza Lesia, to nie była jednak wymówka. Do domu wrócił z brązowym medalem, zapowiada jednak, że w przyszłym roku przywiezie dla Sukata Team Poland złoto.
Na Łukasza Lesia oraz wielu innych wybitnych mieleckich sportowców możesz oddać głoś w naszym plebiscycie "Sportowiec Roku":