reklama

Koncert siatkarek Szóstki - Pajda rozbita w Mielcu

Opublikowano:
Autor:

Koncert siatkarek Szóstki - Pajda rozbita w Mielcu - Zdjęcie główne
reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportUKS SZÓSTKA MIELEC – SAN PAJDA JAROSŁAW 3:0 (25:17, 25:19, 25:18)
reklama

Kapitalny mecz rozegrały siatkarki Szóstki Mielec w pierwszej rundzie play-off o mistrzostwo grupy 5 drugiej ligi. Prawie komplet widzów w hali Gimnazjum nr 1w Mielcu oglądał koncertową grę podopiecznych trenera Romana Murdzy, które nie pozostawiły rywalkom żadnych złudzeń. Szkoleniowiec naszej drużyny miał przed tym meczem spory ból głowy, bo nie mógł tym razem liczyć na kontuzjowaną etatową rozgrywającą Elżbietę Szymańską. Jej obowiązki powierzył 16-letniej kadetce Martynie Gorzkiewicz, która na szczęście udźwignęła ciężar odpowiedzialności i rozegrała bardzo dobry mecz (otrzymała nagrodę MVP).

Zanim spotkanie się rozpoczęło, odbyła się ceremonia wręczania medali w mistrzostwach Podkarpacia. Kadetki Szóstki odebrały brązowe medale za trzecie miejsce i awans do ćwierćfinałów mistrzostw Polski, natomiast juniorki Szóstki otrzymały złote medale za drugi z rzędu tytuł mistrzyń województwa. Mielczanki swoją klasę potwierdziły dwa tygodnie temu zwycięstwem w turnieju ćwierćfinałowym mistrzostw Polski juniorek. Przed nimi teraz turniej półfinałowy, którego będą gospodyniami. Z kolei kadetki na ćwierćfinały MP jadą w najbliższy weekend do Jarosławia.
Jak się można było spodziewać, derbowy pierwszy mecz play-off drugiej ligi dostarczył dużych emocji. Gorący doping kibiców obu zespołów mobilizował je do walki o każdy punkt. Jarosławski zespół znacznie dominował nad mieleckim teamem warunkami fizycznymi, ale nie od dziś wiadomo, że serca do walki mielczankom nigdy nie brakuje, a ich postawa w obronie to z reguły niedościgniony wzór dla rywalek. Nasza drużyna stanowiła w minioną sobotę monolit, będąc lepsza od rywalek w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła.

Wszystkie sety miały podobny przebieg. Mielczanki obejmowały prowadzenie, rywalki starały się odrabiać straty, ale w końcówkach skuteczniejsze były zawodniczki UKS-u, które popełniały mniej błędów.

Trzeba podkreślić, że mecz stał na wysokim poziomie sportowym. Miło było patrzeć, jak siatkarki Szóstki radziły sobie z wysokim blokiem zawodniczek San Pajdy. Mieleckie dziewczyny w pełni zrealizowały przedmeczowe założenia i podpowiedzi swojego trenera. Zasłużenie wygrały ten mecz, obejmując w play-off prowadzenie 1:0.

Więcej w 10 numerze Korso.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama