Początek był obiecujący. To mielczanie wyszli na pierwsze prowadzenie w tym spotkaniu (po golu Smolikowa), a przez kolejne minuty wynik oscylował wokół remisu. Na dwie bramki Nikodema Kutyły odpowiedział Grzegorz Sobut, by po chwili na gola Szyszki kolejną bramką zareagował Smolikow.
W 12.minucie podopieczni trenera Rafała Glińskiego znów wyszli na prowadzenie. Po golach Pawła Wilka i Rafała Krupy mielczanie prowadzili w Kwidzynie 5:4 i trener gospodarzy – Zbigniew Markuszewski – musiał poprosić o czas. Krótka rozmowa z drużyną przyniosła skutek, bo po trzech golach z rzędu MMTS wyszedł na prowadzenie 7:5.
Od tego czasu mielczanom jeszcze dwa razy udało się doprowadzić do remisu. W 17.minucie było 7:7, a w 18.minucie po golu Rafała Krupy było po 8. Później jednak gospodarze rzucili aż cztery bramki z rzędu i na dobre odskoczyli od zawodników Handball Stali.
Ostatecznie do przerwy mielczanom udało się odrobić tylko jedną bramkę, więc na przerwę schodzili przegrywając 11:14.
Początek drugiej połowy dał nadzieję kibicom Stali na poprawę wyniku. Zaczęło się bowiem od dwóch bramek z rzędu – Grzegorza Sobuta i Rafała Krupy – i zrobiła się już tylko jedna bramka straty do gospodarzy.
Później jednak MMTS Kwidzyn prezentował się zdecydowanie lepiej, górował w wielu elementach handballowego rzemiosła i powoli, acz sukcesywnie budował sobie przewagę. Kolejne gole Michała Perta, Roberta Orzechowskiego i Arkadiusza Ossowskiiego sprawiły, że zrobiło się 23:17.
Do końca meczu nie było już większych zmian. MMTS Kwidzyn dość pewnie dowiózł wysokie prowadzenie do końca, odnosząc tym samym naprawdę zasłużone zwycięstwo. Handball Stali Mielec pozostaje szukać punktów w trzech ostatnich seriach PGNiG Superligi. Podopieczni trenera Rafała Glińskiego w najbliższych trzech tygodniach zmierzą się z: Wybrzeżem Gdańsk, Azotami Puławy i Unią Tarnów.
MVP spotkania został wybrany Krzysztof Szczecina.
MMTS Kwidzyn – Handball Stal Mielec 29:23 (14:11)
MMTS: Szczecina, Dudek – Szyszko 5, Ossowski 4, Kutyła 4, Orzechowski 4, Kornecki 2, Majewski 2, Peret 2, Guziewicz 1, Nastaj 1, Krieger 1, Grzenkowicz 1, Jankowski 1, Landzwojczak 1, Zieniewicz. Trener Zbigniew Markuszewski.
Stal: Procho, Dekarz – Smolikow 6, Pribanić 5, Krupa 4, Sobut 3, Wilk 2, Wojdak 1, Graczyk 1, Puljizović 1, Osmola, Wołyncew, Misiejuk, Nowak. Trener Rafał Gliński.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.